W samym sercu Toskanii leży wioska z kościołem i średniowiecznym zamkiem, otoczonym starymi drzewami. Kilka tygodni temu kupił ją w całości niemiecki koncern turystyczny TUI, który zamierza przekształcić ją w specjalny kompleks nazwany “Toscana Resort".
Cały teren ma jedenaście kilometrów powierzchni i dysponuje także 18-dołkowym polem golfowym, winnicami oraz gajami oliwnymi. Znajduje się w toskańskiej krainie “Tenuta di Castelfalfi" położonej pomiędzy Florencją, Pizą i Sienną. Istniejąca wioska zostanie zmodernizowana i rozbudowana. Powstaną nowe sieciowe hotele z portfolio TUI Hotels & Resorts, takie jak Robinson Club, Dorfhotel, Iberotel, a także liczne wille i apartamenty. Infrastruktura turystyczna zostanie poszerzona o różnorodne restauracje i atrakcyjne butiki oraz profesjonalne centrum odnowy biologicznej. Również pole golfowe zostanie zmodernizowane. Całkowita wartość inwestycji pod nazwą “Toscana Resort" oszacowana została na… kilkaset milionów euro.
Realizując projekt “Toscana Resort", TUI przywiązuje specjalną wagę do aspektu ochrony i zachowania środowiska naturalnego. Projekt zakłada stworzenie samowystarczalnego, zamkniętego systemu zaopatrzenia w prąd z odnawialnych źródeł energii, biologiczne oczyszczalnie ścieków, wielokrotne użycie wody. Serwowane gościom produkty i wina pochodzić będą z własnego gospodarstwa.
To pierwszy w historii światowej turystyki projekt tej skali, w którym przez prywatnego właściciela została zakupiona cała wioska. Choć z pozoru brzmi to jak za czasów pańszczyzny, kiedy to polska szlachta handlowała całymi wsiami i miastami, to mieszkańcy przyszłego “Toscana Resort" są bardzo zadowoleni z tej transakcji, gdyż liczą na ożywienie i setki nowych miejsc pracy, które wkrótce tu powstaną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
