Prośba radnej
– Chciałabym prosić o dokończenie chodnika na ulicy Rozwadowskiej, od ulicy Reja do Sokoła. To już tak nieduży odcinek, a jest w stanie tragicznym. Poziom jest niższy niż na jezdni, korzenie drzew popodnosiły asfalt i jest on w strzępach, w tak opłakanym staniem, że jest to wstyd dla miasta – apelowała radna Maria Chojnacka podczas jednej z sesji. Do tej pory faktycznie jeden z odcinków ciągu dla pieszych przy tej ulicy wizerunkowo i użytkowo odbiegał od większości chodników jakie znajdują się w Stalowej Woli. Brakowało krawężników, stary asfalt był w wielu miejscach dziurawy, a do tego po deszczu tworzyły się ogromne kałuże. Mowa o odcinku od Sokoła do ulicy Reja, a z drugiej strony o fragmencie od kapliczki przy rondzie do budynku po dawnym sądzie.
Teraz wspomniane chodniki wyglądają zupełnie inaczej. Na obu położona jest kostka bezfazowa, tak jak na poprzednich fragmentach, a wzdłuż jezdni znajdują się krawężniki. Były one konieczne z tego względu, że na odcinku obecnie wykonywanym, chodnik przylega bezpośrednio do jezdni.
Koniec męczarni
Wykonanie metra krawężnika kosztuje prawie tyle, co ułożenie metra kwadratowego kostki. Koszt tej inwestycji to około 96 tysięcy złotych. I wreszcie mieszkańcy tej części Stalowej Woli nie będą musieli się męczyć chodzeniem po dziurawym niczym szwajcarski ser chodniku.
Oczywiście taki widok mógł tylko i wyłącznie odstraszać. Teraz po staraniach ze strony stalowowolskiego samorządu ta sytuacja uległa zmianie. I bardzo dobrze, oby w przyszłości wygląd zmieniły kolejne zaniedbane miejskie chodniki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
