Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Stal Mielec 3:0 (25:15, 25:20, 25:21).
Muszynianka: Stam-Pilon, Wensink, Bednarek-Kasza, Kaczor, Sadurek-Mikołajczyk, Jagieło - Zenik (libero), Kaczorowska, Piątek, Śrutowska, Kasprzak, Gajgał.
Stal: Pycia, A. Wilk, Kwiatkowska, Koczorowska, D. Wilk, Ściurka - Durajczyk (libero), Gierak, Szpak, Sadowska.
Sędziowali: Marek Lagierski i Marek Budzik. Widzów: 500.
Wygrany przez mielczanki na tydzień przed inauguracją ligi turniej w Bobowej tchnął w serca mieleckich kibiców nadzieję, że ich podopieczne zdołają na inaugurację sezonu sprawić sensację. Niestety, szans na to nie było.
W pierwszej partii wyrównany był początek, a na pierwszą przerwę techniczną drużyny zeszły przy prowadzeniu muszynianek 8:7, ale już na drugą przy wyniki 16:10 dla gospodyń, które nie miały najmniejszych kłopotów z wygraniem partii otwarcia. Podobna historia towarzyszyła drugiej partii, również było 8:7, 16:10, a jedyną pociechą dla naszej drużyny było to, że rywalki dały przyjezdnym ugrać aż 20 "oczek".
Zgoła odmienny przebieg miał trzeci set, w którym Stal dominowała od początku, a nasze siatkarki wreszcie grały bez kompleksów przed wyżej utytułowanymi rywalkami. Miejscowi kibice przecierali oczy ze zdumienia kiedy to siatkarki z Podkarpacia wygrywały 8:3. Ale na więcej już "Mineralne" naszej drużynie nie pozwoliły i mecz zakończył się po 78 minutach. Najlepszą zawodniczką meczu wybrana została reprezentantka Polski Milena Sadurek. W zespole Muszynianki słabo zaprezentowały się Holenderki Debby Stam-Pilon oraz Caroline Wensink. W naszym zespole za ambicję należy pochwalić wszystkie zawodniczki, które przegrały, ale meczu bez walki nie oddały.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
