Sprawa dla reportera i cmentarz w Stalowej Woli
- W sprawie zapadają wyroki skazujące za pobicia i znieważenia na terenie cmentarza, obecny zarządca został ukarany za oblanie zaprawą murarską pracownika konkurencyjnego zakładu pogrzebowego. W sprawę włączyli się też klienci, którzy skarżą się na usługi obecnego zarządcy. Uważają, że oficjalny cennik prac grabarskich jest kontrowersyjny, a ceny są bardzo wysokie. Kilkaset złotych kosztuje samo otworzenie bramy, kolejne wysokie opłaty należy uiścić chcąc wjechać samochodem na cmentarz. Mieszkańcy twierdzą, że nie stać ich na tak wysokie opłaty i proszą o pomoc - czytamy w opisie reportażu.
Obecność tylko jednej stron konfliktu, gdyż druga nie chciała się angażować, ujęcia konduktu pogrzebowego gdzie w tle widoczny był Klasztor Ojców Braci Mniejszych Kapucynów, spowodowały że zakonnicy poczuli się dotknięci materiałem, o czym informują w oświadczeniu:
Oświadczenie zakonników
"Ze smutkiem przyjęliśmy reportaż "Sprawy dla reportera", w którym nasz Klasztor został wmanewrowany w aferę na cmentarzu w Rozwadowie. Informujemy z całą stanowczością, że zarządcą cmentarza w Rozwadowie jest parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Rozwadowie, a nie Klasztor".
"Drodzy Parafianie i Przyjaciele naszego Klasztoru. Kilka faktów z wczorajszego reportażu:
- Klasztor został więcej razy pokazany niż Rozwadowska Fara
- pokazano ojca Andrzeja, który akurat prowadził pogrzeb obsługiwany przez firmę Pro Morte
- w reportażu nie padło ani razu, że administratorem cmentarza jest parafia Matki Bożej Szkaplerznej
- dla społeczności lokalnej wiadome jest że Ksiądz Proboszcz to Ksiądz Proboszcz a nie ojciec Proboszcz, ale wielu ludzi spoza naszego regionu powiązało fakty, że chodzi o Proboszcza z Klasztoru
- odpowiadam tym wszystkim, którzy od wczoraj domagają się wyjaśnień: Klasztor nie posiada żadnego placu manewrowego, który wynajmuje za grube pieniądze i nie mam nic wspólnego z pełnieniem funkcji Proboszcza jako biznesmena. I nie daj Boże żeby kiedykolwiek taki pomysł przyszedł mi do głowy…" - napisał gwardian brat Paweł Smoła OFMCap.
Administrowanie cmentarzem
Jednym z rozwiązań konfliktu, jakie pojawiło się w materiale, rekomendowane przez komentatorów występujących jako eksperci, to zakaz łączenia funkcji administratora cmentarza z prowadzeniem działalności typu zakład pogrzebowy. Może wówczas nie dochodziłoby do tak żenujących scen w miejscu wiecznego spoczynku. Choć trzeba przyznać, że na cmentarzu komunalnym zarządzanym przez zakład pogrzebowy, nie ma na tym tle konfliktów.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?