Kiermasz zniczy w Tarnobrzegu. Ogromny wybór, różne ceny
1 listopada, uroczystość Wszystkich Świętych, już w środę. To czas refleksji, modlitwy i pamięci. Zapobiegliwi już dawno zaopatrzyli się w kwiaty i znicze, inni pozostawiają ten zakup na ostatnią chwilę, bo tego towaru nie zabraknie na pewno przy cmentarzach i w święto. Przedświąteczna sprzedaż trwa w najlepsze.
W Tarnobrzegu na kiermaszu przy miejskim targowisku można znaleźć wszystko, co jest potrzebne do tego, by uczcić pamięć o zmarłych. Skwer wzdłuż ulicy Kwiatkowskiego przypomina kwietny dywan.
Sprzedawcy chryzantem mają teraz żniwa. Nie brakuje chętnych na żywe kwiaty, które najlepiej kupować tuż przed 1 listopada, dzięki czemu jest pewność, że nie zwiędną na grobach. Popularne są też sztuczne wiązanki, których ceny zaczynają się od 25-30 złotych.
W przededniu Wszystkich Świętych sprzedawcy mają naprawdę ogromny asortyment zniczy i wkładów. Dla klientów ograniczeniem są tylko ceny. Sprzedawcy przyznają, że w czasach drożyzny klienci wybierają nagrobne ozdoby bardzo rozsądnie.
Nie ma się co oszukiwać, te największe znicze, bogato zdobione są tak drogie, że mało kto na nie spojrzy. Ciężko wydać 160 - 200 złotych na jeden lampion, w tym roku najlepiej sprzedają się najtańsze
- mówi nam właścicielka stoiska. Tradycyjne szklane znicze białe i czerwone cieszą się niezmienną popularnością, bo ten rodzaj można kupić już za 4 złote.
W ofercie są też znicze elektryczne, zasilane bateriami, ale nie sprzedają się tak dobrze, jak tradycyjne. Jak słyszymy znicz ledowy ma niewątpliwie swoje zalety, ale klienci wolą, by lampki paliły się żywym płomieniem.
Zobacz przegląd zniczy, za które trzeba zapłacić nawet kilkadziesiąt złotych, ale też tańszych symboli pamięci.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?