Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Triumf dwóch żółtych łuków

Marcin Genca
Eliminacja niezdrowych produktów ze sklepików szkolnych, programy edukacyjne i nieustanne apele specjalistów - to wszystko miało zahamować niezdrowe tendencje, które doprowadzają dzieci do otyłości - pisze dziś na stronie 6 redaktor Izbala Mortas.

Oczywiście, na siłę nikogo nie zmusimy do niczego dobrego, a taki właśnie sposób - przymus - wprowadzono na przykład w sprawie niemalże odgórnie ustalanego menu bez soli (i smaku) w szkołach, czy sklepików szkolnych bez kawy i drożdżówek. Według mnie, właśnie to mogło pośrednio wpłynąć na to, że dzieci czy młodzież wolały zjeść coś smacznego poza szkołą czy domem. Gdzie? Odpowiedź znają wszyscy: w restauracjach spod znaku żółtych łuków. Żadna histeria prozdrowotna nie zastąpi bowiem zdrowych, świeżych i dobrych domowych obiadów. Sęk tylko w tym, że kto ma czas na gotowanie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie