Frekwencja podczas okresu tak zwanego roztrenowania jest zadawalająca, zajęcia bardzo urozmaicone, nie tylko związane z grą w siatkówkę, ale też z innymi dyscyplinami sportu.
- Nie zawsze możemy skorzystać z hali, bo swoje mecze rozgrywają koszykarze i tenisistki stołowe, więc wtedy wybieramy się na przykład do siłowni. Dziewczyny bardzo chętnie trenują, są w doskonałych nastrojach - mówi trener siatkarek Anser-Siarki Tarnobrzeg Andrzej Dróbkowski.
Nastroje są dobre, bo cel w postaci utrzymania się w drugiej lidze został bez najmniejszych problemów zrealizowany, a mecze z Pogonią Proszowice wygrane dwukrotnie po 3:1 i raz 3:0 nie dostarczyły stresów. Siatkarki Anser-Siarki powoli myślą o wakacjach tymczasem sezon w drugiej lidze cały czas trwa. Mistrzem grupy czwartej, w której grały tarnobrzeżanki została drużyna Szóstki Biłgoraj, która finałową rywalizację play off z Karpatami MOSiR Krosno wygrała 3:1. Do trzeciej ligi spadła Sandecja Nowy Sącz, a w barażach o utrzymanie grać będzie Pogoń Proszowice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
