Piłkarze Siarki Tarnobrzeg kończą fatalny dla nich sezon

Niewiadoma ze składem

Nie wiadomo, w jakim składzie tarnobrzeżanie wybiegną na boisko. Wiadomo, że nie zagrają kontuzjowany Dariusz Frankiewicz oraz pauzujący za żółte karki obrońca Bartosz Waleńcik.

Jest szansa, że w obronie zagra solidnie prezentujący się Marcin Stefanik oraz Łukasz Nadolski, dla którego będzie to najprawdopodobniej ostatni występ w Siarce. W pomocy wystąpią solidni Michał Chrabąszcz i Mariusz Kukiełka. W ataku powinien zagrać najskuteczniejszy zawodnik tarnobrzeskiej drużyny Marcin Truszkowski.

Szansa dla młodych

U boku tych doświadczonych piłkarzy zagrają zapewne juniorzy, którzy dopiero teraz po objęciu drużyny przez Włodzimierza
Gąsiora zaczęli otrzymywać swoją szansę. Trochę późno, ale lepiej późno niż wcale.

Niedzielne spotkanie w Tarnobrzegu będzie szczególnie ważne dla drużyny Rakowa, która w przypadku wygranej może zapewnić sobie awans do pierwszej ligi lub udział w barażach o ten awans.

Mnóstwo wariantów

Drużyna Rakowa awansuje do pierwszej ligi jeśli wygra w Tarnobrzegu.

Istnieje jeszcze konieczność innego rozwiązania, by częstochowianie świętowali awans po zwycięstwie w Tarnobrzegu do pierwszej ligi. Porażki musi jeszcze doznać MKS Kluczbork; zremisować lub przegrać musi Stali Stalowa Wola; przegrać musi Energetyk ROW Rybnik i zremisować lub przegrać Rozwój Katowice. Są też i inne opcje.

- Dobrze byłoby zakończyć sezon zwycięstwem, bo jak mówi jeden z polityków prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą. Ja wierzę w naszą drużynę, choć wiadomo, że to zespół z Częstchowy będzie faworytem - mówi prezes Spółki Akcyjnej Siarka Trnobrzeg Dariusz Dziedzic.

Wszystkie mecze ostatniej kolejki rozpoczna się w niedzielę o godzinie 16.

- Ja cały czas wierzę w naszą drużynę i udany koniec - mówi prezes Dariusz Dziedzic.

Ostatni mecz w sezonie 2014/2015 rozegrają w niedzielę piłkarze tarnobrzeskiej Siarki. Ich rywalem będzie ekipa Rakowa Częstochowa.