Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy radnych Tarnobrzega w trzecim roku kadencji. Kto najlepszy? [ZAGŁOSUJ]

Marcelina Gil
Minęły trzy lata działania radnych Tarnobrzega w bieżącej kadencji 2014-2018. Jak ich Państwo oceniacie? Kto w minionym roku był najskuteczniejszy? Czy państwa reprezentanci w samorządzie wywiązują się z obietnic składanych przed wyborami?

W piątek, 20 października rozpoczęliśmy głosowanie. Zakończy się ono w poniedziałek, 30 października o godzinie 21.

**PRZEJDŹ DO:

OCENY RADNYCH TARNOBRZEGA

**

Ostatnie wybory samorządowe w Tarnobrzegu sprawiły, że krajobraz polityczny rady miejskiej uległ całkowitej zmianie. Prawo i Sprawiedliwość wraz z Komitetem Moje Miasto Tarnobrzeg podzieliło się władzą. Do czasu. Kłótnia w koalicji i burzliwe rozstanie sprawiło, że teraz prezydent nie ma dużego zaplecza. Oczywiście nie przeszkadza to w rządzeniu, bo sami radni przyznają, dlaczego mają nie wspierać dobrych inicjatyw. Najbardziej widoczna osobowość. Radny Witold Zych dał się poznać jako ten, który łatwo zdania nie zmienia. Wypowiadając się lub podsuwając prezydentowi miasta kolejne inicjatywy do realizacji, na każdym kroku powtarzał, że wszystko co robi, robi dla dobra mieszkańców. Radny toczył batalię dotyczącą wód siarczkowych.

Rada miejska miała swoje zmiany na początku kadencji. Najpierw Mariusz Myszkowski zastąpił Grzegorza Kiełba, który został wybrany na prezydenta miasta. Potem Józef Motyka zrzekł się mandatu, bo został wiceprezydentem miasta. Jego miejsce zajął Robert Popek. Najmłodszym przewodniczącym rady był przez ponad dwa lata Kamil Kalinka z PiS-u. Był, bo został zmieniony na Dariusza Bożka, radnego niezależnego. I od razu obrady są spokojniejsze, nie ma już tylu osobistych „wycieczek” radnych na mównicy. Koalicja jest silna i nic nie jest jej w stanie zagrozić.

Co do opozycji? Jest słaba, często podzielona w kwestiach gdzie mogłaby zapunktować. Prawda jest też taka, że nie ma tam lidera. Na pewno takie ambicje ma Norbert Mastalerz, który każdą okazję wykorzystuje do punktowania Grzegorza Kiełba. Z punktu wizerunku politycznego to nie odnosi to wielkiego skutku. Większość mieszkańców ma bowiem dosyć takich zagrywek. Sławomir Partyka, który szefuje lokalnej Platformie Obywatelskiej nie ma osobowości do tego, aby opozycja poszła razem z nim. Poza tym swoje też zrobiły plotki, że sam radny chciał iść na układ z prezydentem, kiedy były jeszcze rozważania o powołaniu nowych wiceprezydentów miasta. Teraz to Państwo mogą ocenić poszczególnych radnych Tarnobrzega za te trzy lata.

ZOBACZ TAKŻE:
Konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej w Kielcach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie