Dziś w związku z grudniową demonstracją Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła przesłuchania osób, których wizerunki zostały opublikowane wcześniej na stronie internetowej policji.
- Czy demonstrowanie jest w Polsce przestępstwem? Nie, więc oczekuję, że prokurator przesłucha mnie i powie, że się pomylił - mówił Malinowski przed przesłuchaniem w prokuraturze.
Zdaniem policji, manifestanci mieli "naruszać porządek prawny".
- Nikt nikomu nie robił krzywdy. To była pokojowa demonstracja - zapewniał Malinowski.
Upublicznienie zdjęć 21 osób skrytykowała m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?