Pożar w Machowie. W ogniu stanął budynek na terenie "Siarkopolu" (zdjęcia)

Zapalił się nieużytkowany budynek, w którym znajdowała się odsiarczarnia spalin. W czasie gaszenia pożaru istniały obawy, że zapali się pobliska wieża granulacyjna. Na szczęście do przerzutu ognia nie doszło.

Ogień wybuchł w nieużytkowanym budynku zakładu energetycznego, w którym działała instalacja odsiarczania spalin na terenie zlikwidowanego "Siarkopolu" w Machowie, koło Tarnobrzegu. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy budynek jakiś czas temu kupiła prywatna firma, która podjęła się jego rozbiórki.

Z DRABINĄ I PODNOŚNIKIEM

Czarny dym nad Machowem pojawił się kilka minut po godzinie 12. Straż pożarną zaalarmowali prawdopodobnie wypoczywający nad pobliskim Jeziorem Tarnobrzeskim plażowicze. Do akcji włączono 13 zastępów Państwowej Straży Pożarnej. - Na miejscu pracuje 33 strażaków - wyliczył młodszy brygadier Jacek Widuch, rzecznik prasowy komendy miejskiej PSP w Tarnobrzegu. - Wykorzystujemy także specjalistyczny sprzęt. To dwie drabiny i jeden podnośnik hydrauliczny. Budynek jest wysoki a dostęp do ognia jest utrudniony. Przyczyna pożaru zostanie ustalona po zakończeniu działań. Czynności będzie prowadziła policja.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Akcja gaśnicza polegała na podawaniu bardzo dużej ilości wody i piany. Budynek pokrywała blacha, dlatego akcja gaśnicza była utrudniona. - W środku jest jeszcze otulina i wiele elementów gumowych - dodał uczestniczący w akcji brygadier Adam Zygmunt, zastępca komenda miejskiego PSP w Tarnobrzegu - To wszystko obecnie się pali. - Trudno jest dojść od wewnątrz do palących się elementów gumowych.

ZAGROŻONA DRUGA WIEŻA

Podczas gaszenia pożaru w budynku odsiarczania spalin zaistniały obawy, że ogień może przenieść się na pobliski budynek należący do Zakładów Chemicznych "Siarkopol". Dlatego wysoki na ponad 40 metrów budynek był zraszany wodą. - To wieża granulacyjna, która stoi bardzo blisko palącego się budynku - mówił podczas akcji Stanisław Dzieciuch, inspektor ochrony przeciwpożarowej w Zakładach Chemicznych "Siarkopol" Tarnobrzeg. - Woda, która spływa z góry, to zainstalowane na obiekcie zraszacze. Zraszacze włączyły się i wieża została zalana z zewnątrz. Jest to wieża granulacyjna siarkowa, a pyły siarki wiadomo, że są palne i wybuchowe.