MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skandal w bikini...

Oprac. KAK

Ponad pól wieku temu sensację wzbudziła znana tancerka topless Micheline Bernardini, która 5 lipca 1946r w paryskim kąpielisku Molitor w ramach konkursu piękności wystąpiła w kostiumie bikini, stworzonym przez ... konstruktora samochodów, inżyniera Louisa Réarda.

Wynalazek, pociągnął za sobą falę oburzenia moralnego, a równocześnie stał się towarzyską bombą sezonu, tym bardziej, że kostium został nazwany od pierwszej powojennej próby nuklearnej, której amerykanie dokonali właśnie nad laguną Atolu Bikini. Sześćdziesiąt lat później kostium bikini znów świętuje swoje kolejne okrągłe urodziny, niezmiennie i bez konkurencji uosabiając kobiecy seksapil.

Patent na skandal

Już w starożytności, w 44 roku p. n. e na attyckiej wazie przedstawiony został dwuczęściowy kostium, a wizerunek pierwowzoru bikini można zobaczyć na antycznych freskach ściennych oraz na starożytnej mozaice z 4 w. n. e na Sycylii w Villa del Casale, położonej w górskiej miejscowości Piazza Armerina.

Mimo to niewiele brakowało, by panie zamiast pokazywać się na światowych plażach w bikini, ubierały się w dwuczęściowy kostium pod nazwą "atom". Wiosną 1946 roku, właśnie pod tą nazwą, paryski kreator mody Jacques Heim lansował swój nowy model. Towarzyszył mu slogan : "najmniejszy kostium plażowy świata". Jednakże inżynier Louis Réard na plaży Molitor odważnie pokazał na konkursie piękności swój model, który był "jeszcze mniejszy niż najmniejszy kostium plażowy świata".

Do sukcesu przyczyniła się także odmowa znanych modelek pokazania się na tym konkursie w modelu "bikini". Tancerka striptizowa Micheliene Bernardini, w jednym z późniejszych wywiadów przyznała, że na konkursie wystąpiła w bikini nie bez obaw. Jej występ zrobił jednak kostiumowi bikini ogromną reklamę i już 18 lipca 1946r Réard zgłosił swój wynalazek do patentowania.

Wynalazek ten rzeczywiście oceniono jako wybuchowy, tak w każdym razie wynika z ówczesnych doniesień prasowych donoszących w 1946 r o nowości lansowanej przez Réarda. Dwuczęściowe kostiumy kąpielowe były już prezentowane w końcu lat 30-tych w filmach Hollywoodu, z jednym wszakże zastrzeżeniem: zgodnie z kodem przyzwoitości Haysa, w filmach amerykańskich aktorki nie mogły pokazywać przed kamerą pępka. Odwaga w modzie nakazywała jednak nosić tak skrojone kostiumy kąpielowe, aby przy ruchu ramionami pępek był widoczny. I to właśnie była istota rewolucji, której dokonał dawny konstruktor samochodów Réard. Już od lat 30-tych pracował on nad tym jak zrobić biznes oferując modę plażową i kostiumy kąpielowe bogatej klienteli. I nawet nie przypuszczał, że dokonał prawdziwej rewolucji.

Kościelne zakazy i sądowe kary

Szum prasowy dookoła bikini nie przełożył się wcale na oczekiwany wzrost sprzedaży. Bikini okazał się być na początku zbyt odważny i łamał zbyt wiele tabu, a w trosce o sprzedaż Réard musiał projektować późniejsze modele w wersji grzeczniejszej. Moralne oburzenie osiągnęło szczyt z chwilą ogłoszenia przez kościoły we Włoszech, Hiszpanii i Portugalii zakazu noszenia bikini. W 1947 r. w Rio de Janeiro spotkali się przeciwnicy bikini i założyli Stowarzyszenie zwalczania bikini.

W 1957 r można było przeczytać w niemieckim czasopiśmie "Nowoczesna dziewczyna“: "nie ma naprawdę sensu poświęcić choćby jednego słowa tak zwanemu bikini. Jest przecież nie do pomyślenia, by porządna i mająca takt dziewczyna mogła się w to ubrać". Jeszcze 8 lat później pewna uczennica w Monachium została skazana na 6 dni karnego sprzątania w domu dla starców za to że spacerowała w bikini po sławnym targu Viktualienmarkt...

Gwiazdy w bikini

Nawet francuzi, zwykle bardzo otwarci na modne nowości, potrzebowali kilku lat by zaakceptować to małe "Nic". Dopiero gwizdy ekranu otworzyły przed niezwykłym kostiumem plażowym drzwi sławy. To Brigitte Bardot swoim występem w filmie "I Bóg stworzył kobietę“ przyczyniła się po części do spopularyzowania bikini wśród społeczeństwa. Za jej sprawą, na Lazurowym Wybrzeżu, choć jeszcze nie w całej Francji, zabrakło w sezonie kostiumów bikini w sklepach. Po niej takie sławy filmowe jak Marilyn Monroe i Rita Hay­worth zaczęły pokazywać się w bikini, a Jayne Mansfield pokazała się w tym mającym złą reputację kostiumie na okładce konserwatywnego magazynu "Life". Od tej chwili bikini został w USA nobilitowany na salony.

W latach 60-tych kostium dwuczęściowy przebija się szturmem na rynek, a nie bez znaczenia okazał się w 1962r. występ modelki i aktorki Ursuli Andress w filmie o Jamesie Bondzie "Dr. No“. Po 40 latach został on niedawno jako nowoczesna interpretacja, powtórzony przez Halle Berry w filmie "Śmierć nadejdzie później“. Szlagier lat 60-tych "Itsy Bitsy Teeny Weeny“ również potwierdził jednoznacznie, że era bikini się rozpoczęła na dobre. I trwa do dziś. A zasada "to co dobre wymaga czasu" odnosi się do bikini bardziej niż do jakiejkolwiek innej części garderoby.

Materiały prasowe serwisu tagów "Igedo" Dusseldorf.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Skandal w bikini... - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie