ZOBACZ TAKŻE: Groźny wypadek w Ostrowcu Świętokrzyskim. Bus toczył się po skarpie
Do zdarzenia doszło nieopodal baru Ravioli. Na miejsce przyjechali policjanci ze stalowolskaiej prewencji. W zdarzeniu nikt nie został ranny. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 27-letnia kobieta kierująca samochodem audi a8 zderzyła się z autobusem marki MAN należącym do miejskiej komunikacji publicznej. Kobieta myślała, że zdąży przed nim przejechać. Zahaczyła o róg autobusu. Audi odbiło się uderzając w krawężnik, po czym odbiło i z powrotem uderzyło w bok autobusu.
Autobus lini 11 nie mógł dalej kontynuować zaplanowanej trasy. Po chwili na miejsce został skierowany autobus zastępczy, który zabrał pasażerów w dalszą trasę. Policjanci ukarali 27-letnią kobietę mandatem. Przebadali uczestników zdarzenia alkomatem - wszyscy byli trzeźwi.
W poniedziałek, około godz. 7.50 na rondzie przy bramie Huty Stalowa Wola doszło do niegroźnej kolizji. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta jadąca do pracy oplem astrą na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych wjechała na nieodśnieżone rondo. Siła odśrodkowa na śliskiej nawierzchni odrzuciła pojazd na chodnik. Pojazd staranował po drodze metalowe słupki.
Jadący przez ronda w strefie przemysłowej kierowcy mówili, że pojazdy „tańczyły” na drodze. Drogi były nieodśnieżone, a pod warstwą śniegu miejscami był lód. Kobieta z opla mówiła, że kilkanaście minut po zdarzeniu na rondzie przejechała trzy razy piaskarka. - To trochę za późno - komentowała kobieta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?