Śmiertelne zaczadzenie w Stalowej Woli
O tragedii służby zostały powiadomione w piątek, 26 listopada po godzinie 16.40. Makabrycznego odkrycia dokonał mężczyzna, który tego popołudnia odwiedził rodziców. Znalazł ich ciała leżące na łóżku. Mężczyzna wyszedł z domu i powiadomił służby.
Wiadomo, że dom był ogrzewany piecykiem. Nie wiadomo na razie, kiedy doszło do tragedii - w momencie przyjazdu strażaków w mieszkaniu nie odnotowano podwyższonego stężenia tlenku węgla. Prawdopodobnie pomieszczenia zdążyły się już przewietrzyć, a do śmiertelnego zatrucia czadem najprawdopodobniej doszło w nocy z czwartku na piątek. Przybliżoną godzinę śmierci wskaże sekcja zwłok. Ofiary bezwonnego zabójczego gazu to 61-letnia kobieta i jej 69-letni mąż.
Policja pod nadzorem prokuratora zabezpieczyła miejsce tragedii. Na miejscu pracowali też strażacy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?