GKS 1962: Szelong - Mazurkiewicz, Kawula, Pacholski, Weis - Farid Ali, Tront, Ruda, Jadach, Gancarczyk - Ville Salmikivi. W drugiej połowie grali także: Dzida, Kuś.
Siarka: Janowski (84 Kieliszek) - Głaz, Kubowicz, Witkowski, Wawrylak, - Dawidowicz, Woźniak, Kabała, Płatek - Świder-ski, Mróz.
Żółte kartki: Mazurkiewicz, Tront - Kubowicz. Sędziował: Marcin Szrek z Kielc. Widzów 1400
W sobotę jastrzębianie zapewnili sobie awans do pierwszej ligi, ale zbytniej radości nie było. Tragedia jaka wydarzyła się w jastrzębskiej kopalni sprawiła, że wydarzenia piłkarskie zeszły na dalszy plan.
Mecz fajerwerków nie dostarczył, ale punkt wywalczony przez Siarkowców jest cenny, bowiem osiągnięty został po dwóch wyjazdowych porażkach naszego zespołu.
Kolejny mecz o drugoligowe punkty piłkarze Siarki rozegrają w sobotę 26 maja, kiedy to na własnym boisku zmierzą się z Olimpią Elbląg. Początek spotkania o godzinie 17.
ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski: nieustające strajki opiekunów niepełnosprawnych dzieci, kierowca spłonął w samochodzie, larwy w jajkach w hipermarkecie, szczypiorniści kadry w nietypowej roli
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?