- I stało się! Stalowowolski Klub Biegacza ma mistrza świata - tymi słowami pozdrowił wszystkich swoich fanów Stanisław Łańcucki już po tym, jak zdobył złoty medal Mistrzostw Świata Weteranów w Perth w Australii.
Czas na mecie Stanisława Łańcuckiego robi wrażenie. 58-latek pokonał 3000 metrów z przeszkodami z wynikiem 11:10.14. Piąte miejsce w tym samym biegu zajął Ryszard Dryps z którym to nasz zawodnik zawsze jeździ na zawody. Oczywiście dla biegacza ze Stalowej Woli nie jest to pierwszy taki sukces podczas mistrzowskiej imprezy. Łańcucki przyznał, że te sukcesy cieszą, ale najbardziej cieszy rozrastający się w Stalowej Woli klub biegacza. - Sukcesy cieszą, ale dla mnie największą radością jest to, że udało nam się stworzyć w Stalowej Woli grupę biegaczy. Jest to młody klub, a z każdym miesiącem nas przybywa - dodaje Stanisław Łańcucki.
Dzień przed finałem na 3000 metrów z przeszkodami Stanisław Łańcucki wystartował w finale biegu na 1500 metrów i pokonał go w czasie 4:36.33. Do medalu brakło 27 setnych sekundy, ale to pewnie dlatego, że musiał oszczędzać siły na najważniejszy start. Obradujące w niedzielę w Perth Zgromadzenie Generalne Światowej Federacji Weteranów Lekkiej Atletyki przyznało Toruniowi organizację VIII Halowych Mistrzostw Świata Weteranów Lekkiej Atletyki w 2019 roku. Od bieżącego roku letnie mistrzostwa globu odbywają się w latach parzystych (poprzednio 1975-2015 w nieparzystych) a halowe - w nieparzystych, najbliższe - za niespełna pięć miesięcy w Daegu (Korea Południowa), 19-25 marca 2017 roku.
Zatem teraz przed Stanisławem Łańcuckim kolejne wyzwania związane ze szlifowaniem swojej formy i mistrzowskimi startami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
