Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok odłożony

Piotr SZPAK

- Dysponujemy dokumentami, które jednoznacznie stwierdzają, że Li Qian grała w dwóch drużynach - powiedział nam przewodniczący Wydziału Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Tenisa Stołowego, Sylwester Małecki.

Wczoraj odbyło się nadzwyczajne posiedzenie WGiD PZTS w sprawie protestu wystosowanego przez działaczy AZS WSP Print-Cycero Rolnik Częstochowa, odnośnie gry w zespole Elpe-Eltex Tarnobrzeg Chinki Li Qian. Przypomnijmy, iż częstochowscy działacze utrzymują, iż Li Qian grała w KTS nieprawnie, że występowała w tym sezonie w dwóch drużynach (grając rzekomo w lidze chińskiej - przyp. PISZ). Domagają się odebrania tarnobrzeskiej drużynie mistrzowskiego tytułu. Gdyby prawda leżała po stronie częstochowian, to tarnobrzeskiej drużynie groziłyby walkowery i degradacja do niższej klasy rozgrywkowej.

- Dysponujemy dokumentami, które jednoznacznie stwierdzają, że Li Qian grała w dwóch drużynach. Decyzji jednak nie podjęliśmy. Po szczegółowej analizie dokumentów postanowiliśmy zwrócić się do tarnobrzeskiego klubu o nadesłanie nam pewnych dokumentów. Sprawę rozstrzygniemy na naszym kolejnym posiedzeniu, które zostało wyznaczone na 16 czerwca - powiedział nam przewodniczący WGiD PZTS Sylwester Małecki.

- Jesteśmy spokojni. Zdradzę, że dysponujemy dokumentami, które jednoznacznie mówią o tym, iż Li Qian grała w tym sezonie tylko w naszej drużynie - powiedział nam Roman Kulczycki, prezes Klubu Tenisa Stołowego Tarnobrzeg.

Prawdopodobnie afera wywiązała się stąd, iż mistrzynią jednej z prowincji w Chinach została w tym sezonie zawodniczka o nazwisku Li Qian. Tak samo jak grająca w KTS Li Qian urodziła się w 1987 roku i także w prowincji Hebei. Ponoć jednak różne są dzień i miesiąc urodzin obu Li Qian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie