Iwona Kozdęba nie zagra w drugoligowym zespole siatkarek tarnobrzeskiej Siarki, gdyż wybrała ofertę innej drugoligowej drużyny - AZS WSBiP Ostrowiec Świętokrzyski.
W Tarnobrzegu liczono na pomoc Kozdęby, ale jej decyzja działaczy Siarki nie dziwi. W Ostrowcu zaczął działać znany w naszym regionie mielczanin Bogusław Kamuda, którego ambicją jest wprowadzenie ostrowieckiego zespołu do pierwszej ligi. Sytuacja finansowa w ostrowieckim klubie też jest dużo lepsza, niż w Siarce. Na szczęście treningi wznowiła Wiktoria Paterek i wszystko wskazuje na to, że będzie ona jedyną nową zawodniczką w tarnobrzeskiej drużynie.
- W tej chwili trenuje osiem dziewcząt i w takim składzie już chyba zostaniemy. Nie mamy pieniędzy, by sprowadzić kogoś nowego. Chciałbym ściągnąć do nas młode zawodniczki mieleckiej Stali, ale czy się uda, tego nie wiadomo - mówi niezbyt optymistycznym głosem trener Andrzej Dróbkowski.
Najwyraźniej w tarnobrzeskim klubie postanowiono się nie martwić losami drużyny. Skoro bowiem reprezentacja siatkarek Serbii i Czarnogóry pojechała do Aten w siedmioosobowym składzie, to i tak w Siarce jest lepiej, bo trener ma na treningu osiem zawodniczek...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?