Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanęły po przerwie

Piotr SZPAK

W inauguracyjnym meczu grupy IV drugiej ligi piłki nożnej kobiet SOKÓŁ KOLBUSZOWA DOLNA przegrał z Górnikiem Łęczna 1:4 (1:1). Bramki: Ewa Jamróz 5 - Szymela 34, 56, 82, Lisowska 76.

Sokół: Wilk - Błyskol, E. Wasyleczko, Luberda, Cudo - Jamróz, Prokop, Żak (55 M. Masyleczko), Warunek (60 Szura) - Wis (65 Hajduk), Kolek (71 Maj).

Mimo porażki debiut kolbuszowianek nie wypadł aż tak źle, jakby wskazywał na to końcowy wynik. Mecz rozpoczął się po myśli gospodyń, które w 5 minucie objęły prowadzenie po płaskim strzale Ewy Jamróz, która wykorzystała sytuację sam na sam z bramkarką Górnika. Gospodynie mogły później podwyższyć wynik, ale po ich strzałach rywalki dwukrotnie wybijały piłkę z linii bramkowej. Po przerwie miejscowe opadły z sił i przewaga piłkarek z Łęcznej była już wyraźna.

- To był pierwszy mecz dziewcząt w takim składzie i na tak dużym boisku. Zabrakło sił, gdyby nie te niedostatki kondycyjne, to mogło być znacznie lepiej. Musimy popracować nad motoryką, jak to się uda, to wtedy będzie dużo lepiej niż było w tym pierwszym meczu - powiedziała nam trenerka Sokoła Dorota Ślusarczyk.

W innych meczach: Motor Lublin - Kinga Krasnystaw 1:4 (1:2), LKS Michałowo - Włodawianka Włodawa 2:1 (2:0), Hetman Zamość - Delfinek Łuków 0:12 (0:5), Tytan Wisznice - AZS Biała Podlaska 4:1 (2:0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie