Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blamaż Siarki

Arkadiusz KIELAR, /PISZ/
Stal uratowała zwycięstwo z AZS w ostatniej kwarcie. Z piłką Henryk Bieleń, obok Piotr Kardaś.
Stal uratowała zwycięstwo z AZS w ostatniej kwarcie. Z piłką Henryk Bieleń, obok Piotr Kardaś. M. Radzimowski

Blamażem zakończył się mecz pierwszoligowych koszykarzy Siarki Tarnobrzeg. Wygrała za to Stal Stalowa Wola.

* STAL STALOWA WOLA - AZS Radom 74:66 (20:22, 18:21, 13:13, 23:10).

Stal: Prawica 17 (2x3), Pydych 14 (1x3), Bieleń 13 (2x3), Malcherczyk 10, Grzyb 9 oraz Ucinek 6, Szewczyk 3, Zalewski 2.

AZS: Kardaś 17 (3x3), Plutka 12 (1x3), Wójciak 11 (1x3), Wall 9 (1x3), Majewski 9 (1x3) oraz Chojecki 4, Kogut 3 (1x3), Olczyk 1, Gutkowski.

Sędziowali: J. Calik z Krakowa, J. Żabko, S. Komiński z Poznania. Widzów: 400.

Przez niemal całe trzy kwarty Stal grała beznadziejnie. Na szczęście gospodarze obudzili się w samą porę i w ostatniej odsłonie zrobili już to, co do nich należy.

- Stój! - kibice w stalowowolskiej hali znowu usłyszeli znajome hasło. Tak zwykle do swoich graczy woła trener Bogusław Wołoszyn, gdy ci bronią deskę. Szkoleniowiec przeniósł się przed tym sezonem ze Stali do Radomia, ale zwyczajów nie zmienił. "Akademicy" biegali w obronie jak szaleni, świetnie przeszkadzali naszym w rozgrywaniu akcji. A Stal dała sobie narzucić warunki gry. Pudła zaliczały nagminnie nawet "lokomotywy" zespołu Roman Prawica, Marcin Malcherczyk i Paweł Pydych, a trener Leszek Kaczmarski rugał wszystkich w przerwach. I chociaż największą zaletą AZS była przede wszystkim ambicja, a potem dwójka niewysokich, ale szybkich rozgrywających - Piotr Kardaś i Tomasz Chojecki - to goście nieoczekiwanie do przerwy prowadzili 43:38, a po trzech kwartach 56:51. Kto wie, jak potoczyłyby się losy meczu, gdyby w AZS mógł zagrać kontuzjowany wychowanek "Stalówki" Michał Wołoszyn, a w ostatniej kwarcie nie został zniesiony z parkietu z powodu urazu inny czołowy gracz z Radomia - Łukasz Majewski. W czwartej kwarcie skuteczna obrona strefowa wystarczyła jednak na wygraną Stali. Naszym najwyraźniej daje się już we znaki zbyt krótka ławka rezerwowych i granie jedną "piątką"...

* ŁKS Łódź - SIARKA SKOBUD TARNOBRZEG 92:80 (15:30, 20:20, 26:15, 31:15).

Siarka: Kosior 31 (5x3), Krupa 12 (2x3), Ożóg 8, Pelczar 5 (1x3), Włodarczyk 4 - Miller 10, Papka 7, Polek 3 (1x3).

ŁKS: B. Szczepaniak 23 (3x3), Leśniak 21, Pacocha 13, Rajkowski 2, Balicki 2 - Danyuma 19 (1x3), Goss 10, Gołuch 2, T. Szczepaniak, Mikielski, Sędzicki, Nowak.

Sędziowali: J. Kiełbiński, M. Ćmikiewicz z Wrocławia, A. Bartocha z Kielc. Widzów: 200.

Kolejny raz koszykarze Siarki Skobud skompromitowali się. Pomeczowe narzekania tarnobrzeżan na pracę arbitrów były żałosne. W drugiej połowie goście zagrali skandalicznie.

Tarnobrzeżanie, którzy zagrali bez odsuniętego od drużyny Marcina Rzegockiego, rozpoczęli bardzo dobrze i po minucie gry prowadzili 5:2. Pierwsze punkty dla gospodarzy zdobył Marcin Balicki, ale później już punktował Paweł Kosior, który rozegrał kapitalną partię. W pierwszej kwarcie pięciokrotnie trafił za "trzy"! Początek drugiej kwarty także należał do tarnobrzeżan, którzy w 14 minucie, po rzucie Arkadiusza Papki, osiągnęli 20-punktową przewagę - 36:16. Później było już coraz gorzej i doszło do kompromitacji tarnobrzeżan. W drugiej połowie gracze Siarki zagrali katastrofalnie. Do remisu 65:65 doprowadził w 31 minucie Jakub Danyuma, on też ten wyprowadził swój zespół na prowadzenie 67:65, którego łodzianie nie oddali już do końca.

W innych meczach: Znicz Jarosław - Polpak Świecie 74:72, MKK Pyra Poznań - Spójnia Stargard Szczeciński 104:102, Kotwica Kołobrzeg - Alba Chorzów 75:89, Tytan Częstochowa - Basket Kwidzyn 79:81, Górnik Wałbrzych - Zastal Zielona Góra 80:61, Kager Gdynia - Sokół Łańcut 75:88.

W następnej kolejce, 23 października: Górnik - Stal, Siarka - Znicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie