Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez Millera, ale z Zychem?

/PISZ/, /ARKA/

Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek koszykarzy Stali Stalowa Wola z zespołem Grono Zastal Zielona Góra (sobota, godz. 17). W meczu Siarki Skobud Tarnobrzeg, która zagra z Polpakiem w Świeciu, to rywale będą faworytami tego spotkania.

Koszykarze Stali podejmują Zastal, więc kibice wiedzą już, że będą emocje. Tak się składa, że w meczach tych zespołów wynik waży się do ostatniej chwili, a rywale nieraz okazywali się bardzo gościnni. W dwóch ostatnich sezonach Stal wygrywała w Zielonej Górze, a w zamian Zastal w Stalowej Woli. W poprzednich rozgrywkach zielonogórzanie ograli "stalowców" na ich parkiecie po dramatycznym meczu 92:91, a najwięcej punktów dla przyjezdnych zdobył wtedy były zawodnik Stali, Adam Gołąb - 20.

- Ale Adama nie ma już w Zastalu, więc powinno być nam łatwiej - mówił Henryk Bieleń, rozgrywający Stali. - W meczu z zielonogórzanami chcemy wygrać i zmazać "hańbę" z ostatniego pojedynku z Górnikiem w Wałbrzychu, gdzie przegraliśmy 73:76, chociaż przed ostatnią kwartą prowadziliśmy jeszcze kilkunastoma punktami. Ja przeżyłem mocno ten mecz, zwłaszcza, że potem w prasie ukazała się informacja, jakobym popełnił stratę w ważnym momencie. A akurat wtedy wynik był już przesądzony na korzyść Górnika. To już zresztą historia, teraz skupiamy się na Zastalu. Rywale odmłodzili skład i podejrzewam, że będzie nam równie ciężko, jak z AZS Radom. Te zespoły są młode, dużo biegają i grają agresywnie w obronie i zwycięstwo trzeba im "wyszarpać". Mamy trochę obaw, czy zagra z nami Romek Prawica, który odbił sobie stopę. Ławki nie mamy zbyt długiej, ale zmiennicy spisują się coraz lepiej, choćby Marcin Zalewski czy Dawid Szewczyk.

W ostatniej kolejce Zastal sprawił dużą niespodziankę, wygrał u siebie z Polpakiem Świecie 74:69. Najwięcej punktów rzucili - po 17 - Marcin Chodkiewicz i Kamil Czapla, ten pierwszy dołożył do tego 13 zbiórek. W Zielonej Górze dołączyło w tym sezonie kilku utalentowanych młodych graczy, finalistów mistrzostw Polski juniorów. Oprócz Czapli jest to m.in. mierzący 205 centymetrów wzrostu Piotr Napierała. Nadal grają tu także utalentowani rozgrywający Sławomir Buczyniak i Sławomir Olszewski oraz skrzydłowy Grzegorz Taberski.

Zajmującą ostatnie miejsce w tabeli Siarkę Skobud czeka arcytrudne zadanie w Świeciu. Polpak, który jest wiceliderem, przegrał w minionej kolejce z Zastalem w Zielonej Górze 69:74, i teraz zechce zapewne pokazać przed własną widownią, że była to przypadkowa wpadka. Motorem napędowym świecian jest rutynowany, 36-letni Adam Gołąb, a skutecznością imponuje bardzo niski jak na koszykarza, mierzący zaledwie 175 cm wzrostu Jarosław Kalinowski.

W Siarce nie działo się akurat ostatnio najlepiej, zarząd postanowił obniżyć zawodnikom kontrakty o 40 procent, na co koszykarze początkowo nie wyrażali zgody.

- Jesteśmy już po rozmowach z zawodnikami i przyjęli nasze warunki - mówił trener Siarki Zbigniew Pyszniak. - Odmówił tylko Maciej Miller i rozwiązał umowę. W jego miejsce pozyskamy Krzyśka Zycha, nie wiadomo tylko, czy zdążymy z wszystkimi formalnościami do meczu z Polpakiem. A mecz czeka nas ciężki, rywale ze Świecia przegrali ostatnio z Zastalem i będą chcieli to sobie odbić. Będą jednak w ten sposób pod ciśnieniem, może pojawić się jakaś nerwowość i postaramy się to wykorzystać. W ubiegłym sezonie wygraliśmy w Świeciu, dlaczego więc i tym razem historia ma się nie powtórzyć...

W pozostałych spotkaniach: Kager Gdynia - Górnik Wałbrzych, Kotwica Kołobrzeg - AZS Politechnika Radom, Pyra Poznań - Bafra Sokół Łańcut, Tytan Częstochowa - Alba-Elcho Chorzów, ŁKS Łódź - Spójnia Stargard Szczeciński, Znicz Jarosław - Basket Kwidzyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie