Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obraził się i siadł

/PISZ/, /ARKA/
Marcin Malcherczyk (z piłką) i jego koledzy łatwo wygrali z rywalami z Poznania.
Marcin Malcherczyk (z piłką) i jego koledzy łatwo wygrali z rywalami z Poznania. Marcin Radzimowski

Bardzo dobrze spisały się nasze pierwszoligowe drużyny koszykarzy, odnosząc komplet zwycięstw.

* STAL STALOWA WOLA - KKS Pyra Poznań 99:64 (26:16, 16:19, 27:13, 30:16)

Stal: Prawica 28 (3x3), Bieleń 18 (3x3), Malcherczyk 10 (1x3), Pydych 10, Grzyb - Zalewski 16, Ucinek 9 (1x3), Szewczyk 3 (1x3), Jadowski 3, Wojtanowicz 2.

Pyra: Janowicz 21 (4x3), Nowicki 8, Szymański 6, Raczyński 4 (1x3), Ziółkowski 4 - Dudziński 9, Grabiński 5, Przygocki 4, Gołdziński 2, Semmler 1.

Sędziowali: M. Adameczek z Ryk, M. Żmuda z Dąbrowy Tarnowskiej, M. Tracz ze Sławkowic. Widzów: 500.

Chociaż beniaminek z Poznania przed meczem miał tyle samo punktów, co Stal, na parkiecie było widać różnicę dwóch klas. W Pyrze najgroźniejsi mieli być rozgrywający Piotr Janowicz i skrzydłowy Wojciech Ziółkowski. We dwóch nie mieli jednak szans. Ich koledzy to w większości "nieopierzona" młodzież, która nie zachwycała umiejętnościami. Doświadczony, 34-letni Ziółkowski potrafił ostro zrugać młodych ze swojego zespołu, na tyle nawet, że jeden z nich... obraził się i usiadł na ławce rezerwowych. Obrażać nie było się natomiast za co na Stal. Roman Prawica grał normalnie, czyli jak zwykle ze spokojem zdobywał punkt za punktem. Oklaski zebrał także Marcin Zalewski, który zgromadził na swoim koncie nadspodziewaną liczbę "oczek". Już w 28 minucie było 65:43 i jedyną niewiadomą było to, czy nasi dociągną do "setki" Niewiele im zabrakło...

Zdaniem trenera
Leszek Kaczmarski, trener Stali:
- Obawialiśmy się tego meczu. Nawet kilkunastopunktowa przewaga po dwóch kwartach nie dawała pewności wygranej. Zaprocentowały jednak u nas ogranie Bielenia, skuteczność Prawicy, Malcherczyka i innych. A że udało nam się ograniczyć ruchy Janowiczowi i Ziółkowskiemu, to spotkanie zakończyło się dla nas bardzo udanie.

* Spójnia Stargard Szczeciński - SIARKA SKOBUD TARNOBRZEG 67:83 (18:15, 16:27, 20:19, 13:22)

Siarka: Zych 26, Kosior 14, Ożóg 10 (1x3), Krupa 9 (1x3), Papka 3 (1x3) - Polek 12 (2x3), Włodarczyk 8, Pelczar 1.

Spójnia: Baszak 18 (3x3), Szczerbala 10, Bila 8, Soczewski 4, Kamiński 2 - Mazur 10, Leończyk 6, Piechowski 5, Sudowski 4.

Sędziowali: T. Żabko, M. Lis z Gdańska, J. Kiełbiński z Wrocławia. Widzów: 500.

Tarnobrzeżanie wygrali pierwszy w tym sezonie mecz na wyjeździe, potwierdzając, iż zmiany personalne, do jakich doszło w drużynie, wpłynęły na zespół bardzo pozytywnie. Kolejny raz bardzo dobrze zagrał Krzysztof Zych, który był najlepszym zawodnikiem meczu, a swój udany występ przypieczętował efektownym wsadem w ostatniej sekundzie spotkania. Marcina Rzegockiego, z którym klub rozwiązał kontrakt, zastąpił Arkadiusz Papka, potwierdzając swój talent oraz nieprzeciętne umiejętności. Papka rozegrał dobre spotkanie, podobnie jak inny dubler, Waldemar Polek.

Pierwsze punkty już po 11 sekundach gry zdobyli za sprawą Marcina Kamińskiego gospodarze, ale trzema osobistymi odpowiedział Paweł Kosior. Później gra przebiegała już w przewadze naszej drużyny, jednak pierwsza kwarta zakończyła się wygraną gospodarzy, bowiem przy remisie 15:15 równo z syreną trafił Paweł Piechowski. Od 12 minuty rozpoczęła się koncertowa gra Zycha, któremu jednak sędziowie zaczęli odgwizdywać faule i szybko miał je cztery na swym koncie. Podobnie zresztą jak Bartosz Krupa. W 25 minucie meczu, po trafieniu Kosiora goście wygrywali 56:43, ale od tej pory zaczęli grać nonszalancko i trzy minuty później prowadzili już tylko siedmioma "oczkami" - 59:52. Wtedy trener Zbigniew Pyszniak poprosił o czas i sytuacja została opanowana. W ostatniej ćwiartce goście panowali już na parkiecie, a zwycięstwo tarnobrzeżan ani przez chwilę nie było zagrożone.

W innych meczach: AZS Radom - ŁKS Łódź 99:77, Zastal Zielona Góra - Basket Kwidzyn 65:71, Sokół Łańcut - Znicz Jarosław 71:55, Górnik Wałbrzych - Tytan Częstochowa 97:102, Alba Chorzów - Polpak Świecie 73:71, Kager Gdynia - Kotwica Kołobrzeg 89:78.

W następnej kolejce, 27 listopada: Tytan - Stal, Siarka - Alba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie