Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lecą, by awansować

/PISZ/

Jutro rozegrany zostanie półfinałowy rewanżowy mecz Pucharu Europy Mistrzyń Krajowych, w którym mistrzynie Polski drużyna KTS Elpe-Eltex Tarnobrzeg zmierzy się z mistrzyniami Portugalii, AD de Curtural Da Ponta de Pargo.

Pierwsze spotkanie obu tych drużyn, rozegrane na początku listopada, zakończyło się niespodziewaną porażką tarnobrzeżanek 2:3. Jest to strata do odrobienia.

Tarnobrzeżanki do meczu przygotowywały się na zgrupowaniu w Drzonkowie koło Zielonej Góry, a Kinga Stefańska i Monika Pietkiewicz zwolnione nawet zostały z reprezentowania barw Polski w meczu eliminacji mistrzostw Europy z Danią.

- W Drzonkowie dziewczyny wykonały kawał roboty, za sparingpartnerów miały zawodników drużyny Gaz Ziemny Zielona Góra. Panowie reprezentowali różne style i to było dla dziewcząt bardzo ważne. Jesteśmy do tego meczu przygotowani w optymalny sposób - powiedział nam szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Nęcek.

Nasz zespół poleciał na Maderę (wulkaniczną wyspę) w trzyosobowym składzie, oprócz Li Qian w meczu zagrają Monika Pietkiewicz i Kinga Stefańska. W kraju została Anna Smykowska, która i tak miała być tylko rezerwową. Nasz zespół w liczącą ponad cztery tysiące kilometrów podróż wyleciał wczoraj rano z Warszawy. Tarnobrzeska ekipa leciała z dwiema przesiadkami: z Warszawy do Zurichu, stamtąd do Lizbony, a następnie z Lizbony na Maderę.

- Uzgodniliśmy z działaczami klubu z Madery, że bez względu na wynik rewanżowego meczu zostaniemy u nich do czwartku i będziemy wspólnie trenować - mówi trener Nęcek. - Z chęcią na to przystali, bo i u nas byli prawie tydzień. Jeden z naszych sponsorów, Leszek Piekło, zorganizował portugalskiej ekipie dłuższy pobyt w kraju, dzięki czemu zwiedziła ona między innymi Kraków - dodał.

Sam mecz powinien być nie mniej zacięty niż pierwsze spotkanie, które trwało 4 godziny 22 minuty! Niewykluczone, że o awansie do ćwierćfinału PEMK decydować będzie bilans setów. W pierwszym meczu zawodniczki obu drużyn wygrały po dziewięć partii.

Gwiazdą portugalskiej ekipy jest Chinka Xue Luo, która w Tarnobrzegu wygrała z Moniką Pietkiewicz 3:0 oraz pokonała po pasjonującym spotkaniu Li Qian. Numer 2 należy do Litwinki Jolanty Prusjene, a "trójka" do reprezentantki Portugalii Pauli Goncvales. Prusjene jest faktyczną trenerką portugalskiej drużyny. Ale w pierwszym meczu zespół z Madery poprowadził do boju były reprezentant Polski Piotr Skierski, który jest szkoleniowcem męskiego zespołu klubu z Portugalii. Bardzo jednak prawdopodobne, że w rewanżu też zasiądzie na trenerskiej ławce gospodarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie