Wyrzucił ich sędzia

Spotkaniu Stali z Tłokami towarzyszyło sporo nerwów. W walce o piłkę Marek Gołąbek (z lewej) i Tomasz Pietrasiewicz.
(fot. M. Radzimowski)

Wiele emocji towarzyszyło kolejnym piłkarskim sparingom.

* Stal Stalowa Wola - Tłoki Gorzyce 0:0.

Stal: Wietecha - Kasiak, Drabik, Maciorowski, Łuczakowski - Krawiec, Szarowski, Ożóg, Włoch - Pietrasiewicz, Bednarz oraz J. Fabianowski, Dziuba, Pająk, Telka, Dziedzic, Skiba, Więckowski, Stręciwilk.

Tłoki: Beszczyński - Szmuc, Gołąbek, Lebioda, Łatkowski - Kusiak, Wtorek, Dziewulski, Ławryszyn - Mężyk, W. Fabianowski oraz Wierzgacz, Szafran, Korzonek, Piasecki, Rychel, Murdza, Pacuła.

W sparingu naszych dwóch zespołów zabrakło bramek, za to nie brakowało nerwów. Kilka razy doszło do ostrych przepychanek, a pod koniec omal nie pobili się Paweł Wtorek i Maciej Więckowski, obu wyrzucił z boiska sędzia Antoni Fijarczyk.

W Tłokach nie było Rafała Kwapisza, bramkarza z KSZO Ostrowiec. - Klub z Ostrowca chciał za niego pieniądze - tłumaczył Tomasz Tułacz, trener Tłoków. - Zabrakło też z powodu urazów Michała Gielarka i Piotra Mazurkiewicza, bramkarz Krzysztof Petrykowski miał wycinany ropień z ręki.

W "Stalówce" nie zagrali kontuzjowani Damian Sałek i Marek Drozd, chory jest Daniel Radawiec. W najbliższych dniach ma ponoć zjawić się Tomasz Nakielski, obrońca Kolportera Korony Kielce. Jak poinformował prezes Stali Bronisław Żak, klub będzie się ubiegał o odszkodowanie u Heko Czermno za Marka Drozda, który doznał kontuzji podczas treningów z tym zespołem. Klub z Czermna zaoferował tylko 10 tysięcy złotych za transfer zawodnika, dlatego ten zostanie w Stalowej Woli.

* KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Siarka Tarnobrzeg 2:0 (1:0), Podstawek 40, Czerbniak 70.

Siarka: Tomczyk - Pietrucha, Złotek, Leptacz, Stochla -Głuch, Kozłowski, Gajewski, Gajda - Krzemiński, Pyszczek oraz Wiącek, Stąporski, Mrozik, Stępniak, Ćwik.

Pierwsza bramka padła po akcji Feliksiaka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Andrzejem Tomczykiem. Jeszcze przed przerwą mogło być 1:1, ale piłka po rzucie wolnym wykonywanym przez Złotka trafiła w poprzeczkę. Grający na pozycji ostatniego obrońcy Złotek należał do wyróżniających się piłkarzy na boisku. Gdy włączał się do akcji ofensywnych, robiło się groźnie pod bramką Sarnata, ale Gajda nie wykorzystał podania doświadczonego kolegi. Dwukrotnie próbował pokonać Sarnata Głuch, ale zabrakło precyzji i zimnej krwi.

* Stal Mielec - Igloopol Dębica 2:2 (2:0), Jaskot 21, Frydrych 40 - Juszkiewicz 60, 70.

Stal: Dydo - Serafin, Tylski, Jędrusiak, Miłoś - Jaskot, Frydrych, Pancerz, Sęk - Abramowicz, Fundakowski oraz Polak, Ryniewicz, Galica, Pydych, Raduli.

Igloopol: Nalepa - Maduzia, Socha, Mikulski, Krajewski, Zołotar, Nalepka, Kaczówka, Mitek, Nowak, Juszkiewcz oraz Wilczyński, Urban, Bogacz, Sujdak.

W Mielcu grano przy sztucznym świetle. Trener Stali Włodzimierz Gąsior nie mógł skorzystać z wszystkich, m.in. kontuzjowanego Dariusza Pęgiela. Jednego z goli zdobył Andrzej Jaskot, który wrócił z USA. W Igloopolu zabrakło Stanisława Prusia, pozyskanego z Mielca, który ma zaległości treningowe.

* Wisłoka Dębica - Rafineria Czarni Jasło 5:1 (3:0), Kobos, Kalita, Podlasek 2, Mądro - Lachowicz.
Wisłoka: Łępa - Kleindschmidt, Wadas, Bizoń, Szerszeń - Królikowski, Kalita, Kędzior, Stalec - Kobos, Podlasek oraz Piątek, Misiura, Kantor, Mądro, Twardowski, Konrad. * Start Wola Mielecka - Smoczanka Mielec 2:0 (1:0), Muryjas 38, Trzpis 74.