Z drugim zespołem Vive Kielce zagrają w tej kolejce pierwszoligowi szczypiorniści BRW Stali Mielec. Po wygranej z Viretem i remisie w Bochni, nastroje w mieleckiej drużynie są bardzo bojowe.
Mielczanie zapewne będą chcieli powtórzyć wynik z pierwszej rundy, kiedy to zwyciężyli w Kielcach 36:34. Aż dziesięć goli w tamtym meczu zdobył dla Stali Sebastian Pawluś, który w wysokie formie utrzymuje się także w rundzie rewanżowej. Rezerwy Vive źle wystartowały do drugiej rundy przegrywając we własnej hali z BKS Bochnia 32:38. Ale już przed tygodniem wysoko pokonały u siebie rywali z Chrzanowa 37:22. Mielczanie, którzy przed tygodniem zremisowali w Bochni 30:30 nie mają co liczyć na łatwe zadanie. Zgadza się z tym szkoleniowiec mielczan Jacek Nowak.
- Vive to mieszanka rutyny z młodością, to dobry i groźny zespół. Nie możemy dać sobie narzucić stylu gry rywali. Kibice, którzy przyjdą na ten mecz, będą mieli co oglądać - mówi.
Do meczu z kielczanami nasz zespół przystąpi w najmocniejszym składzie. Grypa, która dotarła już na Podkarpacie na razie oszczędziła mieleckich szczypiornistów.
W pozostałych spotkaniach: MTS Chrzanów - KSS PR Końskie, AZS Politechnika Radom - ASPR Zawadzkie, Pabiks Pabianice - AZS AWF Biała Podlaska, Wisła Sandomierz - Viret Huta Zawiercie, Wisła Puławy - BKS Bochnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
