Przyjechała, popłynęła, zwyciężyła

Pięć startów, pięć wygranych. Otylia Jędrzejczak nie pozostawiła żadnych złudzeń rywalkom.
(fot. Tadeusz Klocek)

Otylia Jędrzejczak, pływacka multimedalistka z Aten, wystartowała po raz pierwszy po 206 dniach przerwy. W Grand Prix Polski w Kozienicach mistrzyni olimpijska wygrała na pięciu dystansach, nie dając żadnych szans rywalkom.

(fot. Tadeusz Klocek)

Kozienice po raz trzeci gościły Otylię Jędrzejczak i pozostałych najlepszych polskich pływaków. Przed rozpoczęciem zawodów trener Paweł Słomiński potwierdzał jedynie start Otylii w wyścigu na 800 metrów stylem dowolnym. - Nie wiemy, w jakiej Otylia jest formie i decyzję o tym, czy wystartuje na pozostałych dystansach, uzależniamy od wyniku i samopoczucia po wyścigu na 800 metrów - wyjaśniał przed rozpoczęciem zawodów.

W czasie rozgrzewki Otylia była niezwykle skoncentrowana. Rozmawiała wyłącznie ze swoim szkoleniowcem i kolegami z kadry. Trener Słomiński prosił dziennikarzy o wyrozumiałość. Kibice z niecierpliwością oczekiwali na start Otylii na dystansie 800 metrów stylem dowolnym. Od pierwszych metrów cztery zawodniczki, w tym Otylia, płynęły w równym tempie, zmieniając się na prowadzeniu. Jednak po przepłynięciu połowy dystansu, Otylia włączyła "wyższy bieg" i systematycznie zaczęła powiększać przewagę. Katarzynę Staszak wyprzedziła ostatecznie o 8 sekund.

Bezpośrednio po zakończeniu wyścigu Otylia podeszła do trenera Słomińskiego. Niewielkie ukłucie igłą w ucho Otylii, pobrana kropla krwi i po 2 minutach trener Słomiński wiedział, że jego podopieczna może pływać dalej. A kibice zgromadzeni na pływalni w Kozienicach mogli zobaczyć, jak nowoczesnymi metodami określa się stopień zmęczenia zawodnika.

- Pierwszy start mam za sobą - powiedziała po zakończeniu testów Otylia Jędrzejczak. - Nie było żadnych emocji przed startem, nie spadł mi kamień z serca, bo go tam nie miałam. Po prostu wiem, że po czterech miesiącach przerwy muszę na nowo poznać możliwości swojego organizmu. Techniki nie zapomniałam, jednak straciłam siłę, nad którą muszę popracować. Czy kibice mogą być spokojni o moją formę? Odpowiem prośbą: trzymajcie kciuki.

Paweł Słomiński zdecydował, że Otylia wystartuje jeszcze w wyścigach na 200 i 400 metrów stylem dowolnym oraz 100 i 200 metrów motylkiem. Wszystkie wygrała. Najwięcej emocji dostarczyła rywalizacja na 200 m stylem dowolnym. Przez moment zapachniało nawet niespodzianką, jednak ostatecznie Otylia pokonała po zaciętej walce o zaledwie 0,02 sekundy Paulinę Barzycką. - Jestem zadowolona - skomentowała krótko swoje występy Otylia.

Również pozostali kadrowicze wygrywali swoje wyścigi. Paweł Korzeniowski rozpoczął od zdecydowanego zwycięstwa na 800 m stylem dowolnym, triumfował także na 400, 200 i 100 m stylem dowolnym oraz na 200 m stylem motylkowym.

Wśród pań wyrównaną walkę toczyły Aleksandra Urbańczyk i Paulina Barzycka. Częściej wygrywała Urbańczyk, na 400, 200 i 100 m stylem zmiennym, 50 m dowolnym i motylkowym, ustępując Barzyckiej na 100 m stylem dowolnym.

W Grand Prix Polski w Kozienicach wystartowali także reprezentanci klubów z regionów radomskiego i świętokrzyskiego. Najwyższe piąte miejsce w wyścigu na 200 m stylem klasycznym zajął Piotr Frankiewicz z KSZO Ostrowiec, a na połowę krótszym dystansie był ósmy.

Po zawodach w Kozienicach kadrowicze wrócili do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie od dwóch tygodni przebywają na zgrupowaniu. Stąd wyjadą do Pragi, gdzie w dniach 19-20 marca odbędzie się trójmecz Czechy - Polska - Ukraina. Do Ostrowca najlepsi polscy pływacy wrócą w połowie kwietnia, na kolejne zawody Grand Prix.

_Ciekawsze wyniki: kobiety: 50 m st. dow.: 1. Aleksandra Urbańczyk (Trójka Łódź) - 26.18, 25. Anna Kawecka (Arka Kielce) - 29.81, 28. Olga Sulima (Wodnik Radom) - 30.27; 200 m st. dow.: 1. Otylia Jędrzejczak (AZS AWF Warszawa) - 2:00.00, 22. Anna Kawecka (Arka Kielce) - 2:20.62; mężczyźni: 50 m st. dow.: 1. Łukasz Gąsior (Polonia Warszawa) - 22.84, 16. Dawid Kundzik (Wodnik Radom) - 25.14; 200 m st. klas.: 1. Sławomir Kuczko (AZS AWF Warszawa) - 2:10.65, 5. Piotr Frankiewicz (KSZO Ostrowiec) - 2:23.17._

Wygraj koszulkę Otylii!

Tylko u nas można wygrać dwie koszulki z autografami Otylii Jędrzejczak i jej trenera Pawła Słomińskiego. Oprócz tego mamy też pięć pocztówek z podobizną "Oti", które specjalnie dla czytelników "Echa Dnia" podpisała mistrzyni olimpijska z Aten. By wziąć udział w losowaniu jednej z tych nagród, trzeba prawidłowo odpowiedzieć na pytanie: jakie medale i na jakich dystansach wywalczyła na igrzyskach w Atenach Otylia Jędrzejczak? Na kartki pocztowe czekamy do poniedziałku, 21 marca. Prosimy je przesyłać pod adresem: "Echo Dnia", ul. Targowa 18, 25-520 Kielce 12, z dopiskiem: "Otylia Jędrzejczak". Wśród osób, które przyślą prawidłowe odpowiedzi wylosujemy siedem wymienionych wyżej nagród. Naszych czytelników prosimy również o podanie dokładnych adresów, ponieważ pocztówki z autografami Otylii prześlemy pocztą.