Dziś o godzinie 12 w kościele w Gorzycach odbędzie się msza święta, podczas której wierni pożegnają papieża Jana Pawła II. Wezmą w niej udział piłkarze wicelidera trzeciej ligi Tłoków Gorzyce.
Jutrzejszy dzień będzie dniem wielkiej żałoby dla wszystkich Polaków. Nie ma mowy o dopołudniowych treningach, przygotowaniach się do sobotnio-niedzielnych meczów. Sportowcy naszych klubów pójdą do kościoła lub zasiądą przed telewizorami, by oglądać transmisję z uroczystości pogrzebowych w Watykanie. Koszykarze pierwszoligowej Siarki Skobud Tarnobrzeg wybierali się do Rzymu, ale zaplanowany na sobotę mecz z Górnikiem Wałbrzych im to uniemożliwił.
- Wiem, że kilku chłopców wybiera się na krakowskie Błonia. Wczoraj na treningu padła propozycja, byśmy pogrzeb obejrzeli wspólnie w telewizji. Nim podjąłem decyzję o piątkowym popołudniowym treningu zasięgnąłem opinii u księży pracujących w szkole, gdzie uczę. Stwierdzili, że po pogrzebie życie wraca do normalnego toku - mówi szkoleniowiec koszykarzy Siarki Zbigniew Szczytyński.
Trenować po południu będą też przygotowujący się do sobotniego derbowego meczu ze Stalą Stalowa Wola piłkarze Tłoków Gorzyce.
- W czwartek mamy mszę, w piątek każdy z osobna będzie przeżywał pogrzeb, a po południu musimy trenować - stwierdził trener gorzyckich piłkarzy Tomasz Tułacz.
W piątek nie będą trenować piłkarze trzecioligowej Stali Stalowa Wola.
- Na ostatnim treningu przed ligowym spotkaniem z Tłokami Gorzyce spotykamy się w czwartek. W piątek, w ten smutny dzień, chcemy uszanować pamięć Jana Pawła II - mówił trener Stali, Sławomir Adamus.
Koszykarze pierwszoligowej "Stalówki" w piątek nie będą mieli wyjścia i dzień spędzą w... autobusie. Wyjadą bowiem na sobotnie, zaległe spotkanie play-off do Świecia z Polpakiem, taka była decyzja Polskiego Związku Koszykówki.
- Cóż możemy zrobić... - mówił trener Stalówki, Leszek Kaczmarski. - Jedynie to, że opóźnimy nasz wyjazd w piątek do godziny 13, by móc obejrzeć w telewizji uroczystości pogrzebowe z Watykanu. Później czeka nas wielogodzinna podróż.
Nie będą trenować w piątek piłkarze czwartoligowego Igloopolu Dębica.
- Spotkamy się w ten dzień wspólnie na mszy świętej - powiedział wiceprezes Igloopolu, Stanisław Baczyński. - Nasze obiekty sportowe w piątek będą zamknięte.
Trening odwołał także szkoleniowiec czwartoligowych piłkarzy tarnobrzeskiej Siarki, Marek Dąbrowski.
- Piątek to dzień modlitwy, zadumy, refleksji. To dzień, w którym wszyscy złożymy hołd temu, dzięki któremu żyjemy w wolnym kraju. Myślę, że w tym dniu obędziemy się bez treningu - powiedział.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?