Coraz mniej optymistyczne wieści napływają z Gorzyc. Skompletować skład Tłoków na start w rozgrywkach III ligi sezonu 2005/06 może być bardzo trudno. Drużyna, która jeszcze trzy tygodnie temu walczyła w barażach o awans do II ligi, już praktycznie nie istnieje.
Nie brak głosów, że start gorzyczan w rozgrywkach jest teraz tylko pobożnym życzeniem najwytrwalszych działaczy. Innego zdania jest wójt Gorzyc, a zarazem prezes klubu Stanisław Krawiec. - Musimy wystartować, nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Ten tydzień może być rozstrzygający - mówi.
W piątek piłkarze Tłoków spotkali się z prezesem, ten przedstawił im aktualną sytuację: zespół może grać tylko i wyłącznie na amatorskich zasadach, a piłkarze mogą liczyć na najniższą pensję. Do dziś zawodnicy mają się określić, a we wtorek ma dojść do spotkania w klubie. Praktycznie przesądzone jest odejście trenera Józefa Antoniaka, który musiałby więcej wydawać na dojazdy do Gorzyc niż zarabiałby w klubie. Zastąpić go ma Janusz Gierach, dotychczasowy jego asystent. A zawodnicy?
- Do tej pory nie mogę uwierzyć w to, co się tu stało. To dla mnie szok. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy zostanę w Tłokach. To mój klub, z którym jestem mocno związany. Ale powiedzmy sobie prawdę, juniorami w trzeciej lidze nie da się grać - mówi Zbigniew Syguła, jeden z najbardziej rutynowanych graczy.
Tymczasem wielu z tych, którzy reprezentowali barwy Tłoków, rozgląda się za nowymi klubami. Umowę na grę w Kolejarzu Stróże (beniaminek III ligi) podpisał bramkarz Krzysztof Petrykowski, w Stali Stalowa Wola są Marek Kusiak i Paweł Wtorek, Pogoń Leżajsk kusi Pawła Szarafan, Krystian Lebioda i Wojciech Fabianowski zamierzają grać w Stali Rzeszów, a po Anatolija Ławryszyna już zgłosiły się dwa kluby z Ukrainy, dokąd wyjechał. Trochę znaków zapytania jest przy Piotrze Mazurkiewiczu, którego pozyskaniem zainteresowani są działacze Kmity Zabierzów. Ma on bowiem aktualny kontrakt z gorzyckim klubem.
Tymczasem w Gorzycach pojawiła się nadzieja. Przedsiębiorca z Niemiec zwrócił się do władz gminy z zamiarem wykupu gruntów pod budowę nowej fabryki felg. W przeszłości był on blisko związany z piłkarskimi klubami w Niemczech - Schalke 04 Gelsenkirchen oraz FC Kaiserslatern.
- Bardzo byśmy chcieli, by ten pan wszedł w sponsoring naszego klubu. Skoro przez tyle lat związany był z futbolem, to mamy prawo wierzyć, że tak się stanie, ale poczekajmy na rozmowy - mówi prezes Tłoków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?