Bramkarz Sylwester Janowski, który przygotowywał się do nowego sezonu z czwartoligowym zespołem tarnobrzeskiej Siarki będzie przez najbliższe dni testowany w drugoligowej drużynie Widzewa Łódź.
Janowski jest wychowankiem Siarki, grał też w Tomasovii Tomaszów Lubelski, Ładzie Biłgoraj, Ruchu Wysokie Mazowieckie i Warmii Grajewo. Jego największym osiągnięciem było zdobycie w 1993 roku mistrzostwa Europy do lat 16.
Działacze Widzewa bezskutecznie próbowali pozyskać byłego golkipera Stali Stalowa Wola Macieja Nalepę, który ostatnio występował w lidze łotewskiej. Namawiali do gry w Łodzi Mariusza Liberdę z Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, ale bramkarz nie zdecydował się na transfer. Piłkarze Widzewa przebywają na zgrupowaniu w Zakopanem. Dziś mają rozegrać mecz sparingowy z trzecioligową Szczakowianką Jaworzno, trenowaną przez byłego szkoleniowca Siarki Tomasza Arteniuka.
Informacja o podjęciu przez Janowskiego treningów z Widzewem zaskoczyła szkoleniowca piłkarzy Siarki Marka Dąbrowskiego, który o całej sytuacji dowiedział się od nas.
- Jestem zaskoczony, bo rozmawialiśmy z Sylwkiem jeszcze we wtorek, wyglądało na to, że się dogadaliśmy, a teraz słyszę, że jest w Widzewie. Cóż, będziemy musieli się rozejrzeć teraz za bramkarzem - stwierdził Dąbrowski.
- Trenowałem z Siarką, ale nie ukrywałem, że prowadzę rozmowy w sprawie przejścia do drużyny z wyższej klasy rozgrywkowej. Ewentualna gra w Widzewie, to dla mnie duża szansa, trudno abym z niej zrezygnował - powiedział nam popularny "Jana".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?