Jesienią zostaną rozegrane na Podkarpaciu mecze eliminacji mistrzostw Europy kobiet w piłce nożnej. Niestety, ani kibice w Tarnobrzegu, ani też w Stalowej Woli nie ujrzą najprawdopodobniej żadnego spotkania.
W naszym regionie brakuje stadionu, spełniającego choćby podstawowe kryteria, potrzebne do organizacji spotkań piłkarskich w wymiarze międzynarodowym, które odbywają się pod egidą Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA). Dziś przyjeżdża do naszego województwa komisja UEFA i Polskiego Związku Piłki Nożnej, która będzie wizytować stadiony, na których miałyby zostać rozegrane mecze.
- Nie mamy szans na organizację takiego meczu. Stadiony w Stalowej Woli i Tarnobrzegu nie spełniają norm. Władze samorządowe obu tych miast powinny się nad tym zastanowić. Jeśli nadal nasze obiekty będą niedofinansowane, to niedługo staną się skansenami, a nie stadionami - dosadnie mówi sekretarz stalowowolskiego podokręgu piłkarskiego Edward Chmura.
Ostatni międzypaństwowy mecz piłkarski w naszym regionie został rozegrany 3 czerwca 2000 roku. Wtedy to na stadionie Siarki w Tarnobrzegu zmierzyły się z sobą młodzieżowe reprezentacje Polski i Grecji (Grecy wygrali 1:0). Od tamtego momentu minęło już pięć lat. Ile jeszcze minie, by sympatycy sportu z naszego regionu mogli obejrzeć międzypaństwowy mecz piłkarski "na żywo"?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
