Czeszka na pomoc!

W zespole siatkarek mieleckiej Stali problem goni problem, ale trener Jacek Wiśniewski, mimo codziennego "bólu głowy", nie załamuje rąk.

Kadrowe zmiany w Stali są olbrzymie. W zespole zostały Agata Wilk, Katarzyna Ząbek, Magdalena Grzesiak-Kobiela, Dominika Żółtańska. Nowe dziewczyny to Iwona Waligóra oraz Marta Wrzesińska. Sama młodzież...

- Mam nadzieję, że z tych dziewcząt, które u nas są, da się coś "wycisnąć", potrzeba im jednak kilku doświadczonych koleżanek - obrazowo wyjaśnia trener Wiśniewski.

Właśnie z rutynowanymi siatkarkami Anną Kicior oraz Elżbietą Kościelną działacze Stali mają zamiar rozmawiać na początku tego tygodnia. Mają to być decydujące rozmowy. Obie grały w Stali od wielu lat, obie też po minionym sezonie zapowiedziały zakończenie kariery. O zakończeniu kariery przez Kicior mówiło się już kilka razy, a jednak zawodniczka ta wracała do drużyny. Czy da się namówić jeszcze raz? Oby, bo akurat teraz jest drużynie po prostu niezbędna. Doświadczenie wychowanki Radomki Radom może okazać się na wagę złota. Nie ma już w Mielcu Anny Surowiec, która postanowiła zostać w tarnobrzeskiej Siarce. Jest za to Anna Brożek, której bacznie przygląda się coach Wiśniewski.

Dziś do Mielca ma przyjechać rozgrywająca jednego z czeskich klubów, zastąpi ona na rozegraniu Ewę Cabajewską, która odeszła do Muszynianki Muszyna. Nie przyjedzie natomiast Katarzyna Wysocka, która nie zmieniła zdania na temat chęci odejścia z Mielca. Jej pozyskaniem są zainteresowani działacze Nafty Gaz Piła. Dla mieleckich sympatyków siatkówki mamy niestety kolejną złą wiadomość. W Stali nie zagra już Izabela Rutkowska.

- Iza poinformowała mnie, że zamierza zakończyć karierę. Ma inne plany na dorosłe życie niż gra w siatkę. Musimy uszanować jej decyzję - mówi szkoleniowiec Stali.

Mimo tych wszystkich kłopotów, mielczanki ostro trenują. W tym tygodniu miały wyjechać na zgrupowanie do Kielnarowej, ale nie wyjadą. Przynajmniej nie teraz, bo zostało ono przesunięte z 12 na 16 sierpnia.