Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia do spełnienia

/PISZ/, /ARKA/
Czy po meczu z Dalinem mieleckie siatkarki będą miały powody do kolejnej eksplozji radości?
Czy po meczu z Dalinem mieleckie siatkarki będą miały powody do kolejnej eksplozji radości? M. Radzimowski

Jeśli siatkarkom mieleckiej Stali uda się dziś pokonać - najlepiej za trzy punkty - zespół Dalinu Myślenice, to już na początku sezonu znajdą się w komfortowej sytuacji w walce o utrzymanie się w Lidze Siatkówki Kobiet.

Zdaniem wielu osób, kibiców oraz fachowców siatkówki, o pozostanie w LSK będą walczyć drużyny Stali Mielec, Gwardii Wrocław, Piasta Szczecin i właśnie Dalinu Myślenice. Mielczanki grały już z Gwardią, przegrywając we Wrocławiu 1:3, pokonały jednak we własnej hali 3:1 zespół Piasta Szczecin, teraz muszą rozprawić się z Dalinem, bo później zagrają z czterema najsilniejszymi drużynami ligi i o punkty będzie bardzo trudno. Mieleckie siatkarki marzą o wygranej i trzeba od razu dodać, że są to marzenia do spełnienia. Nasze dziewczęta nie mogą rozpamiętywać druzgocącej porażki 0:3 poniesionej w minionej kolejce w Muszynie, muszą się jednak mieć na baczności, bowiem przed tygodniem, myśleniczanki dość łatwo uporały się we własnej hali z AZS Poznań, pokonując tę drużynę 3:0. Niestety, w mieleckiej drużynie nie zagra najprawdopodobniej chora Dominika Żółtańska.

Siatkarze Orkana, którzy zagrają we własnej hali z MKS Andrychów, przegrali siedem ligowych meczów na osiem do tej pory rozegranych, są na ostatnim, ósmym miejscu w tabeli z zaledwie trzema punktami.

- Musimy zrobić wszystko, by wygrać z rywalami z Andrychowa i to w takich rozmiarach 3:0 lub 3:1, by zgarnąć trzy punkty - mówi Adam Madej, prezes Orkana.

Zespół z Andrychowa, który ma za sobą grę w pierwszej lidze, jest w zasięgu gospodarzy. W pierwszym pojedynku w Andrychowie niżanie urwali rywalom seta, przegrywając 1:3.

Siatkarki Siarki zagrają w Andrychowie z liderującym w tabeli MKS. W Tarnobrzegu nasze siatkarki uległy rywalkom 1:3, ale były bardzo bliskie wywalczenia choćby jednego punktu. Po pierwszym wygranym 29:27 secie, w drugim nasze dziewczęta uległy rywalkom 24:26. Pokazuje to, że andrychowianki, mimo że są zdecydowanymi faworytkami meczu, wcale nie są poza zasięgiem naszego zespołu. Drużyna z Andrychowa w minionej kolejce pauzowała, Siarka natomiast wygrała z MOSiR Mysłowice 3:2. Bardziej od wygranej kibiców naszej drużyny ucieszyła wreszcie ambitna, chwilami nawet pełna determinacji gra, co w tej klasie rozgrywkowej może być kluczem do sukcesów. Będzie to ostatni w tym roku mecz tarnobrzeżanek, bowiem w następnej kolejce mają pauzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie