W fatalnych warunkach, na boisku pełnym wody, rozgrywali wczoraj sparingowe spotkanie trzecioligowi piłkarze Stali Stalowa Wola, którzy na własnym boisku podejmowali także trzecioligowy AKS Busko.
Z powodu roztopów i zalegającej na murawie wody odwołany został sparing czwartoligowego Sokoła Nisko z trzecioligowymi Tłokami Gorzyce.
- Szkoleniowo rozgrywanie spotkania w takich warunkach byłoby bez sensu - mówił Artur Chyła, trener Sokoła. - Umówiliśmy się wstępnie z Tłokami na czwartek, jeżeli warunki się poprawią.
* Stal Stalowa Wola - AKS Busko 1:3 (1:1), Jabłoński 15 - Fatyga 40, 61, 70.
Stal: Wietecha - Drabik, Wieprzęć, Maciorowski, Kasiak - Iwanicki, Sierżęga, Krawiec, Jabłoński - Gęśla, Stręciwilk oraz Kielarski, Quaye, Kurasiewicz, Telka, Ożóg, Sałek, Gaca.
Busko: Maj - A. Charyga, Pokrywka, Jaworek, Gajda - Banaszek, Kłockiewicz, Puchała, Bujak - Fatyga, Gil oraz Francuz, R. Jabłoński, Krzemiński, R. Charyga, Januchta.
Połowa boiska w Stalowej Woli była zalana wodą i rozgrywanie spotkania kontrolnego właściwie mijało się z celem. Ale goście z Buska przejechali sporo kilometrów, więc zespoły zdecydowały się jednak grać.
W anormalnych warunkach piłkarze obu drużyn nie szczędzili sobie niestety złośliwości i sędzia Janusz Tabaka musiał pokazać dwie czerwone kartki, dla Krzysztofa Jabłońskiego ze Stali i Rafała Charygi z Buska. W pewnym momencie omal nie doszło do bijatyki, ale na szczęście w porę zawodnicy powstrzymali nerwy.
Ciekawostką spotkania była także obecność piłkarza "Stalówki", Damiana Sałka, na... linii, pełniącego obowiązki arbitra bocznego. Po przerwie zawodnik pełnił już "zwyczajną" rolę bocznego obrońcy.
W zespole z Buska kibice zobaczyli starych znajomych, którzy grali niegdyś w "Stalówce": bramkarza Mirosława Maja i pomocnika Mirosława Pokrywkę. Awizowani wśród gości też byli dwaj gracze z Siarki Tarnobrzeg, Piotr Wawrylakowski i Marcin Stępień, ale ostatecznie nie pojawili się w Stalowej Woli. Trener Antoni Hermanowicz prawdopodobnie zrezygnuje z ich usług i zostaną w zespole z Tarnobrzega.
A "Stalówka" kolejny sparing planuje już w najbliższy czwartek z Janowianką Janów Lubelski. Rozegra go prawdopodobnie nie w Stalowej Woli, ale na podgrzewanej murawie w Łęcznej.
* Stal Nowa Dęba - Novico Świniary 2:0 (0:0), Milanowski 62, Durlak 75.
* Korona Majdan Królewski - Stal Nowa Dęba (juniorzy) 1:1 (1:0), P. Nowak 30 - Diektiarenko 70.
* Czarni Lipa - Inter Trans Żabno 6:3 (2:1), Tryka dwie, Rusinek, Goch, Dudek, Krawiec - Norek dwie, Zieliński;
* Orzeł Rudnik - Sokół II Nisko 1:5 (1:1), Skoczylas - Rokosz dwie, Orliński dwie, Flisek.
* Bukowa Jastkowice - KP Zarzecze 5:5 (3:0), Kępanowski dwie, Kaczmarczyk, Biały, Pająk - J. Świeca dwie, Hetnar dwie, Bąk.
* Sokół Sokołów Małopolski - Raniżovia Raniżów 0:4 (0:2).
* Start Brzóza Stadnicka - LZS Łętownia 5:3 (4:1).
* Siarka Tarnobrzeg (juniorzy) - Sparta Dwikozy 3:2 (2:1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?