Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzieć jak Zidane

Rozmawiał Piotr SZPAK

Zbigniew Szczytyński jest znanym tarnobrzeskim trenerem koszykówki, jego starszy syn Michał gra w drugoligowym zespole koszykarzy Resovii Rzeszów, ale młodszy syn 18-letni Tomasz (na zdjęciu) wybrał zupełnie inna dyscyplinę sportu - piłkę nożną - i wiele na to wskazuje, że zrobił bardzo dobrze.

Najmłodszy z rodu Szczytyńskich już jesienią minionego roku miał epizody z pierwszym zespołem czwartoligowych piłkarzy tarnobrzeskiej Siarki. Teraz już trenuje z tą drużyną na dobre. Trenuje i zalicza udane mecze sparingowe.

* Twój tata grał w "kosza", starszy brat gra w "kosza", a ty się wyłamałeś - zwróciliśmy się do Tomka.

- Ktoś musiał w końcu pójść w ślady dziadka, który był piłkarzem. Wypadło na mnie i jestem z tego bardzo zadowolony.

* Przeskok z juniorów do seniorów jest dla wielu młodych piłkarzy szokiem, a dla ciebie?

- Jest bardzo ciężko, to pierwszy dla mnie sezon takiego porządnego trenowania. Idę malutkimi kroczkami, chyba w dobrym kierunku. W tym zespole, który jest w Siarce, czuję się znakomicie.

* Ale do ligowego składu będzie ci ciężko się załapać.

- Jestem realistą i wiem, że będzie ciężko. Mnie zadowolą nawet pięciominutowe występy. To ode mnie będzie zależało jak je wykorzystam. Jestem dobrej myśli.

* Wierzysz, że Siarka awansuje do trzeciej ligi?

- Oczywiście. Moja wiara jest teraz większa, bo ten okres przygotowawczy, który spędzam z drużyną, utwierdził mnie w przekonaniu, że powinno być dobrze.

* W wielu drużynach młodzi gracze są od noszenia piłek, nie buntujesz się?

- Jestem najmłodszy w drużynie, bardzo często zdarza się, że muszę nosić piłki i wcale mi to nie przeszkadza. Taka jest rola młodego w zespole. Ale piłki noszę nie tylko ja (śmiech).

* Twój piłkarski idol?

- Zinedine Zidane, on gra na tej samej pozycji, co ja, czyli na środku pomocy. Imponuje mi przeglądem sytuacji na boisku, wszystko widzi, potrafi nie tylko dokładnie podać, ale też, kiedy trzeba celnie strzelić. Chciałbym na boisku widzieć tyle, co on. Dla mnie jest ideałem piłkarskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie