Ograć Grześki

W kolejnym meczu Ligi Siatkówki Kobiet siatkarki mieleckiej Stali podejmować będą we własnej hali drużynę mistrzyń Polski Grześki Kalisz.

Zdecydowanym faworytem meczu są kaliszanki, ale niespodzianki, a nawet sensacji wykluczyć nie można. W pierwszej rundzie mielczanki były o krok od pokonania utytułowanych rywalek przegrywając z nimi w Kaliszu 2:3 (w tie-breaku 11:14). W minionej kolejce mieleckie siatkarki pauzowały, bowiem ich mecz z Dalinem Myślenice został przełożony na 15 marca, kaliszanki natomiast bez problemów uporały się z Gwardią Wrocław pokonując rywalki 3:0.

Szkoleniowiec mieleckiej drużyny Jacek Wiśniewski realnie patrzy na niewielkie szanse swoich podopiecznych w konfrontacji z mistrzyniami Polski.

- Gdyby się udało zdobyć jeden punkt, byłaby to wspaniała sprawa. Ale powiedzmy sobie prawdę, wygrać seta z kaliszankami będzie bardzo trudno - mówi.

Kaliszanki przyjechały do Mielca po komplet punktów, interesuje je wygrana 3:0, w najgorszym wypadku 3:1. potwierdza to rozgrywająca tego zespołu Marta Pluta.

- Musimy w Mielcu wygrać za trzy punkty, bo tylko to pozwoli nam realnie liczyć na zajęcie pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej.

Mielecka drużyna przeciwko mistrzyniom Polski zagra w najsilniejszym składzie. Na ławce rezerwowych zasiąść ma nawet Marta Wrzesińska, która po operacji barku miała długi rozbrat z grą. Wątpliwe jednak, by wyszła na boisko, a nawet jeśli, to pewnie zaliczy tylko epizody. Najważniejsze jednak, że ta sympatyczna siatkarka wraca do zespołu.

Dzisiejsze spotkanie obejrzeć będzie można w telewizyjnej bezpośredniej transmisji, która w TVP 3 rozpocznie się o godzinie 18.30.

W pozostałych spotkaniach: Stal Bielsko-Biała - Piast Szczecin (w pierwszej rundzie 3:0), Nafta-Gaz Piła - ZEC SV Gwardia Wrocław (3:1), Swarzędz Meble AZS AWF Poznań - Centrostal Focus Park Bydgoszcz (0:3), Muszynianka-Fakro Muszyna - Dalin-Equus Myślenice (2:3).