Marek Pachla (z lewej) oprócz sukcesów w kraju, odnosił je także w USA.
(fot. archiwum prywatne)
W naszym regionie mamy siłaczy nad siłacze. Dariusz Groch i Marek Pachla od dwóch lata trenują "armwrestling" w zespole Viking Nisko i każdego są w stanie położyć na rękę...
"Armwrestling" to siłowanie się na ręce, zawodnicy mają do dyspozycji profesjonalny stół, są specjalni sędziowie, a nawet... kamery. To na wypadek, gdyby zawiodło oko arbitra, wtedy o wygranej decyduje zapis video. Tak było w Gdyni podczas Profesjonalnej Ligi Wrestlingu, w której wystartowali dwaj reprezentanci Vikinga Nisko.
- W Gdyni startowało w każdej kategorii wagowej po ośmiu najlepszych zawodników w Polsce, rozegrane zostały trzy tak zwane edycje, podczas których siłowaliśmy się na prawą i lewą rękę, każdy z każdym - mówi Marek Pachla z Vikinga. - Ostatecznie ja zająłem trzecie miejsce w kategorii do 63 kilogramów, tą samą pozycję wywalczył w kategorii do 70 kilogramów Dariusz Groch.
Zawodnicy z Niska mają już znacznie więcej sukcesów na swoim koncie. Marek Pachla jest między innymi wicemistrzem Polski i mistrzem amerykańskiego stanu Illinois, a Dariusz Groch mistrzem Polski juniorów.
- Trenujemy niemal codziennie, po dwie godziny - zdradza Marek Pachla. - Ćwiczymy ręce, mamy specjalne przyrządy i zestaw ćwiczeń. W siłowaniu się na rękę trening i odpowiednia technika to 30 procent sukcesu, pozostałe 70 procent to siła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?