Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal lepsza do Siarki!

/ARKA/, /krs/, /PISZ/

W prestiżowych derbach naszego region mielecka Stal, w której w roli trenera zadebiutował Tomasz Tułacz, pokonała mi-nimalnie Siarkę Tarnobrzeg. Zawiódł po raz kolejny Sokół Ni-sko, a niespodziewanie tylko zremisowała u siebie Kolbuszo-wianka Kolbuszowa.

- STAL MIELEC - SIARKA TARNOBRZEG 1:0 (0:0).

1:0 Rafał Leśniowski 63.

Stal: Dydo - Polak, Tylski, Jędrusiak, R. Leśniowski - Pancerz, Ngody, M. Leśniowski (67 Jędryka), Mazurkiewicz (54 Molongo) - Abramowicz (67 Pietrasiewicz), Fundakowski (54 Kosowicz).

Siarka: Żmuda - Łuczakowski (82 K. Stępień), Kabata, Szymański (70 Pikus), Krzemiński (57 Bednar) - Stąporski (70 M. Stępień), Kozłowski, Dryka, Pietrucha - Gielarek, Leptacz.

Żółte kartki: Polak, Jędrusiak (Stal), Gielarek, Pietrucha, Krzemiński, Dryka, Kozłowski, Leptacz (Siarka). Sędziowali: A. Chudy z Dębicy. Widzów: 1100.

Jak zwykle derby regionu gwarantują emocje. Tym razem meczu nie mogli oglądać kibice Siarki, ponieważ zarząd Stali w związku z remontem sąsiadujących ze stadionem ulic, zamknął dla przyjezdnych trybuny.

Goście bardzo ostrożnie rozpoczęli mecz i przez pierwsze 45 minut bardzo rzadko opuszczali swoja połowę. Stalowcy kilka razy próbowali zaskoczyć Damiana Żmudę, ale Tomaszowi Abramowiczowi, Damianowi Polakowi i Markowi Fundakowskiemu brakowało szczęścia i precyzji. Stal cały czas naciskała, stwarzając coraz więcej sytuacji podbramkowych. Na ławce trenerskiej denerwował się Tomasz Tułacz, nowy trener mielczan, który zastąpił Włodzimierza Gąsiora. Jego debiut jak się okazało, okazał się jednak udany.

A goście w tym czasie nie oddali ani jednego strzału w światło bramki Bartłomieja Dydy. Akcje Siarki kończyły się głównie na 20 metrze. W bramce goście dużo pracy miał Damian Żmuda, który w 60 minucie po niepewnej interwencji wypuścił piłkę z rąk, wprost pod nogi Molongo. Ten jednak nie spodziewał się tak łatwego łupu i posłał piłkę metr obok słupka. Chwilę później Tomasz Abramowicz przerzucił piłkę nad obroną Siarki wprost do Rafała Leśniowskiego, a ten strzelił gola na 1:0.

Chwilę potem Siarka wyprowadziła pierwsze w tym spotkaniu kontry, jednak nie potrafiła zagrozić bramce Stali. Bardzo dobrze grę "ustawiał" Marcin Pietrucha, lecz brakowało precyzyjnego wykończenia akcji. Na boisku robiło się coraz bardziej nerwowo, bo Stal przestaje kontrolować spotkanie, a Siarka coraz bardziej naciskała. W ostatnich minutach meczu sędzia Mariusz Chudy pokazał żółtą kartkę Jackowi Leptaczowi za... przepychanie się na polu karnym Stali, choć chwilę wcześniej był podcinany, a arbiter nie przerwał gry...

Oceniają mecz:

- Tomasz Tułacz, trener Stali: - Jestem zadowolony z wyniku i ambicji, z jaką grali moi chłopcy. Trochę mniej ze skuteczności. Nie od razu Kraków zbudowano i myślę, że z czasem zespół się rozluźni i zagra świetnie. Ważny jest wynik i trzy punkty. Uważam mój debiut trenerski raczej za udany.

- Przemysław Stąporski, piłkarz Siarki Tarnobrzeg: - Trzeba przyznać, że mielczanie mieli w tym meczu inicjatywę, ale mimo to mogliśmy pokusić się o zdobycie choćby jednego punktu. Niestety, jeden błąd kosztował nas utratę gola i porażkę. Absolutnie nie należało nam się tyle kartek, co dostaliśmy. W ich efekcie aż trzech kolegów z podstawowego składu nie zagra w środowym naszym meczu z Wisłoką Dębica.

- Błękitni Ropczyce - SOKÓŁ NISKO 4:2 (3:1).

1:0 Dawid Proczek 14, 2:0 Łukasz Czerkies 19, 3:0 Bogusław Orzech 26, 3:1 Piotr Niemiec 45, 4:1 Robert Sulisz 62 z karnego, 4:2 Damian Juda 73.

Sokół: Żak - Babula, Bartnik, Śnios (22 Niemiec), Surma - Juda, Woźniak, Ryfczyński (77 Wójcik), Skiba - Sobiło (56 Wojtak), Michalak.

Błękitni: Daniel - Jagoda, Róg, B. Orzech, Wolak - Sulisz (75 Chmura), Misiura (85 Piecuch), Ciskał, Czerkies (62 Bieszczad) - Proczek (80 Kramarz), Podlasek.

Żółte kartki: Żak, Woźniak, Michalak (S). Sędziował: K. Kosałka z Jarosławia. Widzów 250.

Sokół znowu poległ i sytuacja zaczyna być dla niżan mało przyjemna. W pięciu meczach podopieczni trenera Artura Chyły zdobyli zaledwie jeden punkcik...

W Ropczycach goście już do przerwy stracili aż trzy gole, a w jednej z głównych ról wśród gospodarzy wystąpił były piłkarz Stali Stalowa Wola i Siarki Tarnobrzeg, Krzysztof Podlasek. Popularny "Podlas" inicjował akcje, które celnymi trafieniami wieńczyli Dawid Proczek, Łukasz Czerkies i Bogusław Orzech. Była dopiero 26 minuta i goście musieli podnieść się właściwie z kolan...

Mimo fatalnych pierwszych 45 minut, przyjezdni podjęli walkę do końca. Kontaktowego gola zdobył jeszcze do przerwy Piotr Niemiec, po zespołowej akcji. A po zmianie stron przeważał Sokół, który ambitnie walczył przynajmniej o remis. Niestety, podopieczni trenera Artura Chyły zostali trafieni po raz czwarty i było "po zawodach". Kolejnego gola stracili z rzutu karnego, który wykorzystał Robert Sulisz.

Na osłodę pozostało Sokołowi celne trafienie z rzutu wolnego Damiana Judy.

- KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA - Rafineria Czarni Jasło 2:2 (0:0).

1:0 Robert Szalony 59, 1:1 Robert Pytlowany 65, 2:1 Łukasz Krystel 79, 2:2 Marcin Kasprzyk 89.

Kolbuszowianka: Fabiński - Frankiewicz, Krystel, Pastuła (36 Adranowicz), Cieśla - Mazurek, Warzocha, Mateusz Serafin I, Golonka (90 Cetnarski) - Rymanowski (46 Pruś), Szalony.

Rafineria: Grabolus - Dyląg, Chrząszcz, Żuławski, Myśliwiec - Twardzik, Guzik, Semla, Kasprzyk (90 Kowalski) - Dedo (69 Kalityński), Kutyna (62 Pytlowany).

Żółte kartki: Cetnarski (K), Dyląg, Chrząszcz (R). Sędziował: P. Cebula z Rudnika. Widzów: 200.

Zaledwie remis na własnym boisku to przykra niespodzianka dla kibiców Kolbuszowianki. Wprawdzie gospodarze twierdzili, że druga bramka dla rywali padła ze "spalonego", ale to akurat wyniku nie zmienia...

A zaczęło się zgodnie z planem, bo do siatki pierwszy trafił z pola karnego niezawodny Robert Szalony. Ostrzeżenie przyszło jednak w 65 minucie, gdy wyrównał Robert Pytlowany, po pięknym uderzeniu z 16 metrów. I znowu do "normy" wszystko wróciło za sprawą celnego trafienia Łukasza Krystela, który trafił po raz drugi dla Kolbuszowianki z najbliższej odległości. Gdy miejscowi dodawali już sobie trzy punkty za zwycięstwo, wyrównał jednak... minutę przed końcem Marcin Kasprzyk. Wykorzystując pewnie sytuację "sam na sam" z bramkarzem Kolbuszowianki.

W innych meczach: Resovia Rzeszów - Strug Tyczyn 3:0 (1:0), Grabowski 35, Biliński 75, 85, Polonia Przemyśl - Żurawianka Żurawica 0:2 (0:0), Hajduk 60, M. Dmitrzyk 77, Nafta Jedlicze - Piast Tuczempy 1:1 (1:1), Unia Nowa Sarzyna - Rzemieślnik Pilzno 2:0 (1:0), Dejnaka 20, Cebula 60, Izolator Boguchwała - Igloopol Dębica 3:1. Mecz: Wisłoka Dębica - Elektrociepłownia Rzeszów został przełożony na 10 maja.

1. Wisłoka Dębica 23 48 14-6-3 52:22

______________________________________________

2. Polonia Przemyśl 24 47 15-2-7 43:24

3. Igloopol Dębica 24 46 14-4-6 40:22

4. Izolator Boguchwała 24 41 10-8-6 38:26

5. STAL MIELEC 22 39 11-6-5 28:11

6. Żurawianka Żurawica 24 39 10-9-5 35:28

7. SIARKA TARNOBRZEG 24 38 11-5-8 25:20

8. Rzemieślnik Pilzno 24 37 11-4-9 33:30

9. Błękitni Ropczyce 24 35 9-8-7 25:21

10. KOLBUSZOWIANKA K. 24 34 9-7-8 37:35

11. Resovia Rzeszów 24 33 9-6-9 30:28

12. Unia Nowa Sarzyna 24 31 7-10-7 17:20

13. SOKÓŁ NISKO 24 26 5-11-8 23:24

14. Piast Tuczempy 24 23 5-8-11 19:34

____________________________________________

15. Rafineria Jasło 24 19 3-10-11 21:40

16. Elektrociepłownia Rz. 22 18 5-3-14 22:34

17. Strug Tyczyn 23 13 3-4-16 16:48

18. Nafta Jedlicze 24 11 2-5-17 9:51

Do trzeciej ligi awansuje pierwszy zespół. Do klasy okręgowej spadną cztery ostatnie zespoły lub więcej, jeżeli z trzeciej ligi spadną drużyny z Podkarpacia.

Najlepsi strzelcy: 14 - D. Kantor (Wisłoka), 13 - Szalony (Kolbuszowianka), 12 - Rybkiewicz (Polonia), 11 - Lachowicz (Wisłoka), 10 - Hajduk (Żurawianka), 9 - Biliński (Resovia), Rusin (Izolator), Zołotar (Rzemieślnik).

W następnej kolejce, 3 maja: Rzemieślnik - Stal, Siarka - Wisłoka, Sokół - Nafta, Piast - Kolbuszowianka, Rafineria - Izolator, Igloopol - Unia, Elektrociepłownia - Polonia, Żurawianka - Resovia, Strug - Błękitni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie