W pięknym stylu awansowały do ćwierćfinału Pucharu europejskiej Unii Tenisa Stołowego zawodniczki Forbetu Tarnobrzeg. Trzeba jednak przyznać, że rywalki z Chorwacji były słabiutkie.
FORBET TARNOBRZEG - Aquaestil Duga Resa (Chorwacja) 3:0.
Wyniki gier: Zhou Xiao - Ivana Malobabic-Poljak 3:0 (11:4, 11:5, 11:5), Li Qian - Natasa Steljic 3:0 (11:2, 11:3, 11:2), Kinga Stefańska - Monika Molnar 3:0 (11:9, 11:7, 11:8).
Zaledwie dziewięć setów potrzebowały tenisistki stołowe Forbetu Tarnobrzeg na pokonanie wicemistrzów ligi chorwackiej Aquaestil Duga Resa i zdobycie przepustki do ćwierćfinału Pucharu ETTU.
KŁOPOTY Z WIZAMI
Dużym osłabieniem w drużynie przyjezdnych był brak dwóch Chinek Han Vukelja Xua oraz Jiang Mong Tao, które nie mogły przybyć na mecz z powodu braku wiz. Tak przynajmniej "pokrętnie" tłumaczył szkoleniowiec zespołu z Chorwacji, ale wyglądało na to, że prawda była inna. Podobno, Chinki nie otrzymują zakontraktowanych pieniędzy. Bez nich w składzie Chorwatki przyjechały do Polski raczej na sportową wycieczkę i być może, dlatego niezbyt przejęły się z góry zakładaną porażką. Do pierwszego pojedynku stanęły Zhou Xiao oraz Ivana Malobabic-Poljak. Popularny "Bobas", nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem Chorwatki. Chinka z Tarnobrzega popisała się kilkoma efektownymi "ścinami", które były nagradzane gromki brawami.
BADANIE… RAKIETEK
W kolejnym pojedynku naprzeciwko siebie stanęły reprezentantka Polski Li Qian i Natasa Steljic. Przed samym starciem, rakietka Steljic nie przeszła pomyślnie testów za zawartość substancji lotnych w kleju okładziny i zmuszona była grać rezerwową rakietką. Być może ten fakt rozkojarzył zawodniczkę przyjezdnych, bowiem w całym pojedynku zdobyła ona zaledwie siedem punktów. Był to pogrom w wykonaniu Li Qian. Badanie rakietek w specjalnej komorze to regulaminowa nowinka, która weszła w życie od tego sezonu. Ten "wymysł" narobił sporo zamieszania i wyglądał chwilami… komicznie.
Ostatni pojedynek był chyba najbardziej ciekawym i choć trochę emocjonującym widowiskiem. Do stołu podeszły Kinga Stefańska i Monika Molnar i choć pojedynek trwał tylko trzy sety to Molnar jako jedyna z chorwackiej ekipy dorównywała rywalce i była bliska "urwania" seta. Stefańska błysnęła jednak klasą.
W ćwierćfinale mistrzynie Polski zagrają ze zwycięzca meczu: USS Berthevin ST Loup/Dorat (Francja) - S.C. Luch Aladymir (Rosja). Losowanie zadecyduje o tym, gdzie mecz ten zostanie rozegrany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?