Półfinałowe mecze naszej drużyny z Francuskim USO Mondeville zostały zweryfikowane jako walkowery na korzyść naszego zespołu.
Pierwszy półfinałowy mecz Forbetu z Mondeville rozegrany miał zostać w minioną niedzielę, ale do spotkania nie doszło, bowiem drużyny z Francji jadąc na lotnisko miały wypadek. Najbardziej ucierpiała Chorwatka Sandra Paović, które przeszła już operację kręgosłupa. Jej gra w najbliższym czasie jest wykluczona.
- Dostaliśmy od klubu francuskiego pismo, w którym informują nas, że zmuszeni są do wycofania się z rozgrywek ETTU. Kontuzja Paović jest poważna, a pozostałe zawodniczki są w szoku po wypadku. To przykra, ale niezależna od nas sprawa - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Nęcek.
Wczoraj do tarnobrzeskiego klubu dotarło pismo z Europejskiej Unii Tenisa Stołowego informujące o walkowerach dla naszej drużyny oraz dziękujące za postawę fair play i wcześniejsze wyrażenie zgody na grę w innym terminie.
W finale Forbet zmierzy się ze zwycięzcą dwumeczu pomiędzy Hiszpańską Himoinsą Cartagena i Rosyjskim Władywostokiem. Pierwszy mecz Hiszpanki wygrały 3:1. Finałowy dwumecz rozegrany zostanie w marcu.
Zawodniczka Forbetu Li Qian została rozstawiona z numerem trzecim przed elitarnym turniejem TOP 12, który w sobotę i niedzielę rozegrany zostanie w Dusseldorfie.
Tak wysokie rozstawienie nie dziwi, bowiem "Mała" w minionym roku spisywała się znakomicie, a w TOP 12 zagrają właśnie najlepsze zawodniczki grające w Europie. Rywalizacja toczyć się będzie w trzech grupach, w których po cztery zawodniczki rywalizować będą systemem każdy z każdym. Do 1/8 finału awansują po dwie najlepsze w grupie, plus dwie z najlepszymi wynikami z tych, które zajmą trzecie miejsca w grupach. Od 1/8 finału turniej rozgrywany będzie systemem pucharowym, czyli przegrywający odpada.
- "Mała" jest w doskonałym nastroju i w dobrej dyspozycji. Na losowanie grup czekamy z zaciekawieniem, ale bez większych emocji. Po prostu w takim turnieju nie ma słabych zawodniczek, więc obojętne jest to, na kogo "Mała" trafi w grupie - mówi trener Nęcek.
Oprócz Li Qian, w Dusseldorfie zagrają: Kristina Toth (Węgry), Ni Xia Lian (Luksemburg), Wenling Tan Monfardini (Włochy), Elizabeth Samara, Daniela Dodean (obie Rumunia), Wiktoria Pawłowicz (Białoruś), Tamara Boros (Chorwacja), Wu Jiaduo (Niemcy), Lin Jia (Austria), Li Jiao i Li Jie (obie Holandia).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?