Wyniki gier. Gu Wenjing - Maja Krzywicka 3:2 (7:11, 10:12, 11:6, 11:2, 11:5), Kinga Stefańska - Paulina Kowalczyk 3:0 (11:5, 11:3, 11:9), Magdalena Sikorska - Małgorzata Kalawa 3:1 (11:7, 9:11, 11:6, 11:7).
Drużyna z Nowego Targu jest nie tylko beniaminkiem, ale też jedynym zespołem w ekstraklasie grającym tylko w krajowym składzie. Przegrywa mecz za meczem, a występy w ekstraklasie zespół ten traktuje jak dobrą przygodę.
Zdecydowanym faworytem wczorajszej konfrontacji były gospodynie, które jednak zagrały w rezerwowym składzie.
- To nie był żaden przejaw lekceważenia rywalek, one wiedzą, że ich przygoda z ekstraklasę skończy się po tym sezonie. Jest to drużyna bez kompleksów, a z drugiej strony nasze rezerwy są silniejsze niż niejeden zespół - mówił po spotkaniu szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny Zbigniew Nęcek.
Dzięki temu, że w Forbecie-OWG zagrały dublerki, mecz był w miarę wyrównany. Pierwszy pojedynek wieczoru był najciekawszy. Chinka Gu Wenjing niespodziewanie przegrała dwa pierwsze sety z Mają Krzywicką i zanosiło się na olbrzymią niespodziankę.
Szerzej w sobotnim Echu Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?