W środę tenisistki stołowe SPAR-Zamku Tarnobrzeg wracają do meczów o ligowe punkty. Liderki ekstraklasy i obrończynie tytułu mistrzowskiego podejmować będą we własnej hali Aroteam AZS Częstochowa.
Mecz rozpocznie się o godzinie 18 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu. Zespół z Częstochowy zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w ekstraklasie z dorobkiem zaledwie sześciu punktów. W zespole „Akademiczek” gra była tenisistka SPAR-Zamku Katarzyna Ślifirczyk. Liderką tej ekipy jest Andrea Todorović z Serbii. Kadrę uzupełniają Katsiaryna Baravok z Białorusi oraz młode Polki: Joanna Ściblak oraz Aleksandra Pięta. Zawodniczki z Częstochowy mają przed sobą bardzo trudne zadanie. W zespole z Tarnobrzega spokój i treningi. Nieco plany mogą krzyżować choroby. - Jest okres grypowy, więc mieliśmy przeziębioną Japonkę Mitsuki Yoshidę, ale jest już wszystko w porządku - mówi Zbigniew Nęcek, trener SPAR-Zamku Tarnobrzeg.
Trzy dni później, bo 13 lutego, o godzinie 16 tarnobrzeżanki zagrają w Krakowie z Bronowianką. Wreszcie 16 lutego we własnej hali podejmą KGHM-ZANAM DWSPiT Polkowice. Początek: godzina 16. 19 lutego Li Qian i Natalia Partyka wylecą do Azji, aby przygotowywać się do Drużynowych Mistrzostw Świata w Kuala Lumpur (28 lutego - 6 marca). Han Ying zagra tam w barwach reprezentacji Niemiec. Kalendarz najbliższych dni jest dla zawodniczek z Tarnobrzega napięty. Dlatego ważne jest aby przypadkiem żadna z dziewcząt nie zachorowała. Po mistrzostwach globu przyjdzie bowiem czas bardzo ważnych spotkań w Lidze Mistrzyń. SPAR-Zamek w drodze do finału musi pokonać UCAM Cartagena.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
