Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne zmiany w Siarce Tarnobrzeg i nie tylko

Piotr Szpak
Brandon Brown podpisał umowę na grę w PGE Turów Zgorzelec i zadebiutował w nowych barwach. Były zawodnik Siarki Tarnobrzeg wrócił też nagle do pełni sił, bo ostatnio leczył tylko i wyłącznie kontuzję.
Brandon Brown podpisał umowę na grę w PGE Turów Zgorzelec i zadebiutował w nowych barwach. Były zawodnik Siarki Tarnobrzeg wrócił też nagle do pełni sił, bo ostatnio leczył tylko i wyłącznie kontuzję. PGE Turów Zgorzelec
Amerykanin Brandon Brown przeniósł się z Siarki Tarnobrzeg do drużyny PGE Turów Zgorzelec. Brown ma 27 lat i 180 centymetrów wzrostu, występuje na pozycji rozgrywającego.

Amerykanin w przeszłości występował w NCAA w zespole uczelni Western Montana. Później grał także w Australii i Brazylii. Ostatni sezon rozpoczął w cypryjskiej Omonii Nikozja, ale kończył go w drużynie ze King Wilków Morskich Szczecin.

W obecnych rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki rozgrywający był zawodnikiem Siarki. W 14 rozegranych spotkaniach zdobywał średnio 14,9 punktu i 5,6 asysty. Wcześniej z tarnobrzeską drużyną pożegnali się dwaj inni zawodnicy zza oceanu, Travis Releford oraz Zane Knowles. Obaj przeszli do ekipy King Wilków Morskich Szczecin.

Debiut Wiktora

Siarka ma też nowego zawodnika. Jest nim Wiktor Sewioł (20 lat, 198 cm). To jeden z najzdolniejszych graczy występujących w naszym kraju. Ma za sobą dwuletni pobyt w USA.

Skrzydłowy w przeszłości występował między innymi w drużynach młodzieżowych Trefla Sopot, a ostatnio był zawodnikiem WKK Wrocław. W drugoligowych rozgrywkach w tym sezonie zdobywał średnio 8,2 punktu i 6,3 zbiórki na mecz. - To bardzo sympatyczny chłopak, który uzupełni naszą drużynę. Widać, że ma wielkie chęci zaistnienia w najwyższej klasie rozgrywkowej naszego kraju. Mam nadzieję, że w Siarce rozpocznie swoją piękną karierę - mówi prezes tarnobrzeskiego klubu, a jednocześnie trener Siarki Zbigniew Pyszniak, dla którego przyjście do tarnobrzeskiego klubu nowego zawodnika jest radosną wiadomością.

Wraca do Polski

Z kolei Cheikh Mbodj (29 lat, 208 cm) wraca do Polskiej Ligi Koszykówki. Środkowy został nowym zawodnikiem Polskiego Cukru Toruń. Mbodj grał w NCAA w zespole uczelni Cincinnati, a później występował w Grecji i we Włoszech. Jako rezerwowy w ekipie Dinamo Banco di Sardegna Sassari sięgnął po mistrzostwo.

Senegalczyk w poprzednim sezonie był zawodnikiem Energi Czarnych Słupsk. Zdobywał wtedy średnio 11,5 punktu i 6,2 zbiórki na mecz.

Obecne rozgrywki Mbodj rozpoczynał w BK Ventspils. W lidze łotewskiej notował średnio 8,1 punktu i 6,1 zbiórki w każdym spotkaniu. Miał także okazję do występów w Basketball Champions League, w której prezentował się dobrze.

Nowy w Stelmecie

Filip Matczak (23 lata, 187 cm) przechodzi z Asseco Gdynia do ekipy mistrzów Polski - Stelmetu BC Zielona Góra.

Matczak pochodzi z Zielonej Góry i już w przeszłości grał w zespole z tego miasta. Od 2013 roku był jednak zawodnikiem Asseco Gdynia, gdzie z roku na rok można było zauważyć jego postępy.

W obecnych rozgrywkach był jednym z liderów drużyny - zdobywał średnio 14,7 punktu, 4,3 zbiórki i 3,2 asysty na mecz.

- Asseco jest idealnym wyborem dla młodego zawodnika, który potrzebuje tylko dostania szansy i odpowiedniego jej wykorzystania. Wiedziałem o zamierzeniach klubu w Gdyni i bardzo mi się to spodobało, liczyłem na to, że będę mógł z tego skorzystać i będziemy mogli sobie pomóc. Poszło to w dobrym kierunku, robiłem z roku na rok postępy i wydaje mi się, że wszystko przebiegło według planu, a ja jestem za to bardzo wdzięczny wszystkim działaczom i trenerom - mówi na oficjalnej stronie Asseco Filip Matczak.

Silniejsza Rosa

Ryan Harrow (26 lat, 188 cm) został nowym graczem Rosy Radom. Amerykanin z wicemistrzami Polski podpisał kontrakt do końca obecnego sezonu Polskiej Ligi Koszykówki. Rozgrywający w NCAA występował w zespołach uczelni North Carolina State, Kentucky i Georgia State. Jego pierwszym profesjonalnym klubem była grecka ekipa AGO Rethymno. Obecne rozgrywki rozpoczynał z kolei w Consulinvest Pesaro.

W lidze włoskiej zdobywał średnio 10,2 punktu i 3 asysty na mecz.

- Rozważaliśmy wiele opcji, kandydatów do gry w naszym klubie nie brakowało. Saga pozyskania nowego rozgrywającego dobiegła już końca, cieszymy się bardzo i witamy Ryana w naszym klubie - podkreśla na oficjalnej stronie zespołu Piotr Kardaś, prezes radomskiego klubu, który w przeszłości był zawodnikiem Siarki Tarnobrzeg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie