BAT SIERAKOWICE - SIARKA TARNOBRZEG 78:89 (22:19, 18:15,15:34, 23:21)
BAT Sierakowice: Izraelski 27, Kaliński 16 (14 zb.), Nieleszczuk 15, Słowiński 6, Bonk 4, Bartnik 4, Wódecki 2, Żmudziński 2, Bronk 2, Cyperski, Lademann.
Siarka: Pandura 30, Szlesiński 14 (15 zb.), Karliński 13, Dzierzkowski 11, Rycerz 10, Woźnik 7, Jabłoński 2, Szymański 2, Dominik, Presman.
Po pierwszej połowie kibice rezerw tarnobrzeskiej Siarki mogli czuć rozczarowanie. Nasza drużyna mimo, że nie grała źle to i tak minimalnie przegrywała z BAT Sierakowice. Dobrze prezentował się Piotr Pandura, który swoją skutecznością w ataku, utrzymywał Siarkę blisko remisu. W trzeciej kwarcie Siarkowcy jednak odpalili „petardę”. Do skutecznego Pandury dołączyli Aleksander Szlesiński oraz Kamil Karliński. Tarnobrzeska drużyna zbudowała sobie 12-punktowe prowadzenie. Zresztą nie lada wyczynem jest rzucić 34 „oczka” w jednej kwarcie! Do końca meczu drużyna Arkadiusza Papki nie oddała prowadzenia i tym samym zrobiła pierwszy krok do dalszej gry o drugą ligę.
W sobotę Siarka zagra o godzinie 15.45 z Basketem Piła, a w niedzielę, o godzinie 13 z gospodarzem turnieju Chromikiem Żary. Do turniejów finałowych awansują po dwie najlepsze drużyny z grup półfinałowych.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Plichta: Gdy widzę brata w młynie, chce mi się śmiać
(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
