W pierwszoligowych drużynach koszykarskich Siarki Tarnobrzeg i Stali Stalowa Wola rozpoczęły się rozmowy z zawodnikami na temat ich najbliżej przyszłości. Wygląda na to, że kadrowych rewolucji nie będzie.
Transferowa karuzela w koszykówce na dobre rozkręca się w ostatnich miesiącach przed wakacjami. Tak też jest i w tym przypadku.
NIE MA LISEWSKIEGO
- Jesteśmy już po rozmowach z trenerem Leszkiem Kaczmarskim, dotyczących obecnej sytuacji zespołu pierwszoligowych koszykarzy - zdradził Marek Jarecki, dyrektor Stali Stalowa Wola. - Na dziś żaden z zawodników nie zadeklarował, że chce odejść.
Koszykarze "Stalówki" umowy podpisane mają tylko do końca kwietnia. Zarząd klubu w tym tygodniu będzie prowadził z nimi rozmowy dotyczące kolejnego sezonu.
- Jest szansa, że w drużynie zostaną wszyscy - mówi Marek Jarecki. - Nie wiadomo tylko, co z centrem Adamem Lisewskim, którego nie ma w Stalowej Woli, bo wyjechał w związku z badaniami lekarskimi. Pozostali chcą grać w Stali, choć oczywiście przedstawiają swoje warunki.
Istnieje też możliwość, że sztab trenerski "Stalówki" wzmocni Roman Prawica, czołowy zawodnik zespołu. Na razie 36-letni koszykarz przechodzi rehabilitację po kontuzji, ale sam nie wyklucza, że wróci do gry w najbliższym sezonie.
ZAKUSY STARTU
Działacze pierwszoligowej drużyny koszykarzy lubelskiego Startu zainteresowani są pozyskaniem dwóch byłych zawodników lubelskich drużyn Startu i AZS, grających ostatnio w Siarce Tarnobrzeg Macieja Bielaka i Michała Marciniaka.
Bielak i Marciniak należeli w dwóch minionych sezonach do najlepszych zawodników tarnobrzeskiego zespołu. O ile Bielak miewał różne okresy gry, o tyle Marciniak, zwany przez kibiców "Motylem", imponował równą i wysoką formą. Ich odejście byłoby sporym osłabieniem tarnobrzeskiej drużyny.
- Słyszałem o tym temacie, ale mam nadzieję, że tak Maciek jak i Michał zostaną u nas na następny sezon. Rozmawiałem z nimi i stwierdzili, że są zainteresowani dalszą grą w naszym zespole. Zresztą podobne zdanie wyrazili wszyscy zawodnicy, poza Rafałem Bochenkiem, któremu wcześniej powiedzieliśmy, by szukał sobie nowego klubu - stwierdził prezes Autonomicznej Sekcji Koszykówki Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg Zbigniew Pyszniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?