Nasz zespół prowadził w Warszawie przez trzy kwarty, po 30 minutach było jeszcze 57:53 dla Stali. W ostatniej jednak warszawianie zagrali agresywnie w obronie, stanęli "strefą" i wydarli dosłownie zwycięstwo z rąk stalowowolanom.
Jednym z najlepszych zawodników na parkiecie był Piotr Pamuła, wychowanek Stali, który obecnie gra w Polonii, zdobywca 16 punktów.
Więcej w poniedziałkowym "Echu Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?