Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Stalówka" gotowa na ekstraklasę

Arkadiusz KIELAR [email protected]
Marek Piechowicz (z piłką) nie będzie grał w ekstraklasie w Stali Stalowa Wola.
Marek Piechowicz (z piłką) nie będzie grał w ekstraklasie w Stali Stalowa Wola. fot. Sławomir Czwal
- Wszystkie dokumenty już złożyliśmy, a w środę ma zapaść decyzja Polskiej Ligi Koszykówki, że możemy grać w ekstraklasie koszykarzy - mówi Leszek Kaczmarski, prezes Stali Stalowa Wola, który 15 lipca wybiera się do Warszawy.

W stolicy dojdzie do spotkania przedstawicieli klubów ekstraklasy, a udziału w najwyższej klasie rozgrywkowej może być na razie 14 drużyn, które złożyły w PLK wymagane dokumenty. Dołączyć powinien do nich jeszcze Atlas Stal Ostrów Wielkopolski, natomiast coraz mniejsze szanse ma na to Znicz Jarosław.

PISMO OD PREZYDENTA

Podstawowym wymogiem udziału w rozgrywkach ekstraklasy mężczyzn prowadzonych przez Polską Ligę Koszykówki jest gwarantowany budżet klubu w wysokości 2 milionów złotych na sezon oraz brak długów. Zaległości wobec zawodników i trenerów ma Znicz Jarosław i wiele wskazuje na to, że w ekstraklasie grać nie będzie. Podobne kłopoty przeżywał też zespół z Ostrowa, ale z pomocą miasta spłacił długi.

- Nasze dokumenty są prawidłowe, wszystkie wymogi spełniamy - mówi Leszek Kaczmarski. - Przedłożyliśmy też pismo od prezydenta Stalowej Woli, Andrzeja Szlęzaka, że w kolejnym, 2010 roku, z budżetu miasta przeznaczonych zostanie na nasz zespół koszykarzy 500 tysięcy złotych, podobnie jak 500 tysięcy w 2009 roku.

Z miasta Stal otrzyma wsparcie w wysokości łącznie miliona złotych na najbliższy sezon. Drugi milion złotych na zespół w ekstraklasie pochodzić będzie od sponsorów, w tym spółki Wodex, w której Stal ma większość udziałów.

BEZ PIECHOWICZA

Prezes Kaczmarski i trener Bogdan Pamuła prowadzą też zaawansowane rozmowy z koszykarzami, którzy mogliby wzmocnić nasz zespół, na razie z polskimi graczami, w tym z kilkoma z przeszłością w lidze uniwersyteckich w USA. Na razie nie chcą zdradzać nazwisk, ale już dzisiaj być może okaże się, kto będzie nowym młodzieżowcem w "Stalówce". Miał nim być Marek Piechowicz, który udanie występował w naszej drużynie w ubiegłym sezonie, ale w nowym zdecydował się jednak na grę w pierwszej lidze w MKS Dąbrowa Górnicza.

- Trochę nas decyzja Marka zaskoczyła, bo miał szansę pokazać się w ekstraklasie w naszym zespole, tak jak to było w pierwszej lidze - mówi Leszek Kaczmarski. - Ale być może nie wszystko od niego zależało, bo on jest zawodnikiem Anwilu Włocławek, z którego jest wypożyczany. Rozmawiamy jednak z młodzieżowcami, grającymi na pozycjach 1-2, być może pojawią się w Stalowej Woli w poniedziałek lub wtorek.

W Stali mają grać też zawodnicy z zagranicy, chodzi przede wszystkim o koszykarzy z Litwy, Ukrainy i krajów byłej Jugosławii. Rozmowy z nimi mają rozpocząć się jednak na dobre dopiero w sierpniu. Na razie umowy podpisali Maciej Klima, Rafał Partyka, w poniedziałek ma to zrobić Michał Wołoszyn, a w grę wchodzi z dotychczasowych graczy jeszcze Tomasz Andrzejewski, który jednak zastanawia się, czy nie odejść do Basketu Kwidzyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie