Stal: Godbold 20, Kale 14, Loyd 13, Malczyk 8, Klima 7 - Andrzejewski 4, Partyka 2, Wołoszyn 2, Gabiński 2, Mielczarek.
- To wcale nie był mecz "do jednego kosza" - mówi Leszek Kaczmarski, drugi trener Stali. - Testujemy w naszym zespole Jonathana Kale’a, poszukujemy jeszcze nowych rozwiązań. Idzie to wszystko w dobrym kierunku, zespół w meczu z Sokołem nie dał sobie rzucić 50 punktów.
W sobotę i niedzielę "Stalówkę" czekają kolejne spotkania w turnieju w Łańcucie, z ŁKS Łódź i słowackim BK Spiska Nova Ves. W piątek w innym spotkaniu turnieju BK Spiska Nova Ves wygrał z ŁKS 79:71.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?