Leszek Kaczmarski, prezes Stali Stalowa Wola:
Leszek Kaczmarski, prezes Stali Stalowa Wola:
- W meczu z Energą Czarnymi Słupsk nie jesteśmy faworytem. Ale zespół jest podbudowany ostatnią wygraną z Kotwicą w Kołobrzegu i jeżeli zagramy maksymalnie skoncentrowani i dopisze nam też trochę szczęścia, to jesteśmy w stanie sięgnąć po wygraną. Pokazaliśmy już we wcześniejszych meczach, że stać nas na walkę nawet z tymi najlepszymi zespołami w ekstraklasie.
Występujący w Polskiej Lidze Koszykówki stalowowolanie rozpoczną pojedynek u siebie z rywalami ze Słupska w sobotę o godzinie 18. Dzisiaj trwa przedsprzedaż biletów na ten mecz, w klubowych kasach w godzinach od 9 do 16.
KONTUZJA LOYDA
Energa zajmuje w ekstraklasie koszykarzy 11 miejsce z 14 punktami, Stal jest siódma z 16 "oczkami" na koncie. Ale słupszczanie mają jeden mecz zaległy do rozegrania. To będzie trudny przeciwnik, w ostatnim swoim pojedynku uległ we własnej hali mistrzom Polski, Asseco Prokom Gdynia, nieznacznie, 68:79. Trzeba uważać na liderów zespołu ze Słupska, Litwina Mantasa Cesnauskisa, Serba Dalibora Drapę i pozyskanego w trakcie sezonu z Asseco Prokom Amerykanina Tyrone'a Brazeltona. A także skutecznego Marcina Srokę, powoływanego w przeszłości do reprezentacji Polski.
- Energa zajmuje niższe miejsce w tabeli niż wskazuje jej potencjał, ale ma mecz zaległy do rozegrania - ocenia Leszek Kaczmarski. - O rywalu wiemy już niemal wszystko, analizujemy jego grę i szukamy sposobu na pokonanie zespołu ze Słupska. Niepokoi nas tylko kontuzja Jarryda Loyda, który w ostatnim meczu z Kotwicą w Kołobrzegu podkręcił staw skokowy i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Mamy nadzieję, że do soboty będzie jednak już wszystko w porządku.
JADĄ DO SERGIUSZA
Drużynę wicelidera pierwszej ligi tarnobrzeskiej Siarki czeka wyjazdowy mecz z beniaminkiem drużyną Olimpu Start Lublin. Obie drużyny są obecnie w wysokiej formie, w minionej kolejce odniosły zwycięstwa. Lublinianie pokonali rezerwy Asseco Prokom Gdynia 80:63, natomiast "Siarkowcy" wygrali z Tempcold AZS Politechnika Warszawska Warszawa 80:68.
- To świadczy tylko o tym, że mecz będzie widowiskowy. Wiemy sporo o drużynie z Lublina, powinniśmy wrócić ze zwycięstwem, ale wiadomo, że o wygranej myślą też gospodarze. Stawiam jednak na naszą drużynę, która jest bardziej doświadczona - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiej drużyny, Zbigniew Pyszniak.
W drużynie Startu zagra między innymi Sergiusz Prażmo, który ten sezon zaczynał w Siarce, ale po tym jak stracił miejsce na rzecz Zbigniewa Marculewicza postanowił wrócić do Lublina. W Starcie nie zagra były "Siarkowiec" Maciej Bielak, który leczy kontuzję, w Siarce natomiast nie wystąpi wychowanek lubelskiego Startu Michał Marciniak - powód ten sam, co w przypadku Bielaka, czyli kontuzja.
Mecz rozegrany zostanie w sobotę, początek godzina 18.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?