LKS Pisarowce - Sokół Sokolniki 2:4 (1:4)
Bramki: 0:1 Miazga 3, 1:1 Sobolak 26, 1:2 Szeser 29, 1:3 Wąs 34, 1:4 Krzystyniak 42, 2:4 Kamil Adamiak 62.
Pisarowce: Hajduk – Lisowski (56 Kasperkowicz), Kokoć, Łuczka, Jaklik – Kamil Adamiak (72 Kumah Doe), Lorenc, Karol Adamiak, Sobolak – Frączek (65 R. Domaradzki), Pańko (56 Ząbkiewicz).
Sokół: Polak – Tetlak, Rutyna, Podpora (54 Lubacz), Tabaka – Miazga (69 Rejczyk), Wąs (83 Galek), Kodyra, Krzystyniak – Szeser (80 Ogrodnik), Ziółek.
Sędziował: M. Cyrek (Rzeszów). Widzów: 100.
Takiego rozstrzygnięcia nie spodziewał się chyba nikt, oprócz... Janusza Gieracha byłego trenera Sokoła Sokolniki, który pytany dzień przed meczem podkreślał, że wierzy w drużynę. Goście zaskoczyli miejscowych w pierwszej połowie, kiedy niemal każdy ich strzał lądował w bramce miejscowych. LKS Pisarowce w drugiej połowie nie miały argumentów, aby strzelić więcej goli. Bramki dające wygraną zdobywali: Bartłomiej Miazga, Patryk Wąs, Marcin Szeser oraz Patryk Krzysztyniak.
W innym sobotnim meczu piłkarskiej czwartej ligi Sokół Nisko wygrał 2:0 z Kolbuszowianką Kolbuszowa. Gole dla zespołu z Niska strzelali: Jacek Maciorowski oraz Michał Serafin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?