Sokół Nisko - JKS 1909 Jarosław 1:3 (0:1)
Bramki: Cezary Powęska 90 - Kamil Kłusek 39, Rafał Surmiak 63, Bartłomiej Raba 78.
Sokół: Wietecha - Kołodziej, Maciorowski, Stępień ŻK, Woźniak - Niedziałek (70 Drelich), Lebioda ŻK, Dyba (60 Powęska), Tabaka, Wojtak (60 Sachniuk) - Sudoł (70 Puzio).
Sędziował: Tomasz Mroczek z Mielca.
Na półfinale szczeblu Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej zakończyli swoją przygodę z Pucharem Polski zawodnicy Sokoła Nisko. Drużyna Artura Lebiody mierzyła się w środę na własnym obiekcie z trzecioligowym JKS-em 1909 Jarosław. Niespodzianki nie było i rywal, który gra o klasę wyżej okazał się lepszy. W pierwszej połowie JKS wyszedł na prowadzenie w 39 minucie po trafieniu Kamila Kłuska. Tuż po przerwie ten sam zawodnik mógł pokonać Tomasza Wietechę, ale doświadczony golkiper wybronił rzyt karny. Wielka szkoda, że w kolejnych minutach do siatki Sokoła trafiali Rafał Surmiak i Bartłomiej Raba. Tuż przed końcem meczu honorowego gola dla Sokoła zdobył Cezary Powęska. Niżańska drużyna mogła mieć jeszcze jednego gola na koncie, ale Grzegorz Woźniak nie wykorzystał rzutu karnego.
Dla niżan tegoroczny start w Pucharze Polski był i tak najlepszy od ośmiu lat. Po raz ostatni tak daleko Sokół dotarł w sezonie 2008/09, kiedy to po wyeliminowaniu Siarki Tarnobrzeg dostał się aż do wojewódzkiego finału, w którym przegrał z Resovią Rzeszów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?